– Chcieliśmy pokazać różne układy napędowe, warianty wyposażenia hydrauliki oraz nowe kolory ciągników. Mamy tu pełny przekrój oferty, w tym model dotąd nieprezentowany publicznie oraz nowy ładowacz czołowy ProfiLine FZ 43-34, opracowany we współpracy z firmą Stoll – mówi Jarosław Figurski, kierownik ds. marketingu SDF Polska.
Ładowacz czołowy ProfiLine FZ 43-34
Ładowacz ProfiLine FZ 43-34 miał w Bednarach swoją polską premierę. Maszyna powstała na bazie współpracy Stoll i Deutz-Fahr. Ładowacz wyróżnia się sterowaniem poprzez ISOBUS, co pozwala operatorowi obsługiwać go bezpośrednio z terminala w ciągniku. Rozwiązanie wymaga jednak odpowiedniego wyposażenia ciągnika – pełnej instalacji ISOBUS i odpowiedniego monitora. – To nie jest produkt masowy, bo tylko określone ciągniki mogą go obsługiwać. Ale oferuje funkcje znane dotąd z bardziej zaawansowanych maszyn, takie jak kopiowanie ustawień czy nagrywanie sekwencji roboczych, które później można odtworzyć. To duże ułatwienie w codziennej pracy – dodaje Rafał Jarmuł, specjalista ds. produktu SDF Polska.
Ciągnik Deutz-Fahr 6135C
Drugą nowością był ciągnik 6135C, pokazany w Polsce po raz pierwszy. To rozwinięcie serii 6C, która przeszła modernizację techniczną i wizualną.
Deutz-Fahr 6135C wyposażono w czterocylindrowy silnik FARMotion 3,6 l, spełniający wymogi normy emisji Stage V. Ciągnik oferowany jest w trzech wersjach napędu: podstawowy Powershift, zautimatyzowany RVshift lub bezstopniowy TTV, komfortową kabinę TopVisionPro oraz różne opcje kolorystyczne, w tym wersję Lamborghini. Najbardziej widoczną nowością są kolory z pakietu Warrior, np. prezentowany na Agro Show lakier Java Green czy czarny matowy. – Na życzenie klienta dealerzy mogą przygotować także egzemplarze w kolorach dostępnych w cenniku – zaznaczają przedstawiciele firmy.