Nie tylko grubość, ale inteligencja materiału
Jak zaznacza Olga Cucva:
– Gruby sznurek to już za mało. Sznurek Impax został opracowany w odpowiedzi na coraz większe moce pras i ich zdolność do formowania cięższych i bardziej zbitych bel. – Dzisiaj sznurek musi wytrzymać nawet 30 uderzeń tłoka na minutę, a do tego sprężynujący plon, który rozpręża się po zawiązaniu beli. Gruby sznurek nie daje sobie z tym rady – pęka na węźle lub wzdłuż linii – tłumaczy.
Impax, dzięki specjalnej, opatentowanej technologii, zapewnia elastyczność oraz wytrzymałość w newralgicznych punktach, jakimi są supłacze oraz końcówki węzłów. – To jak but z amortyzacją dla biegacza – wytrzymały, ale nie sztywny – dodaje.
Korzyści, które przekładają się na realne oszczędności
W trakcie prezentacji, przedstawicielka firmy Tama Polska wskazała pięć głównych korzyści dla użytkownika końcowego:
– Są to przede wszystkim o ponad 70% dłuższe nawoje. Z jednego kłębka jesteśmy w stanie zrobić więcej bel, a operator nie musi się martwić, że zabraknie sznurka w podajniku. Jest też mniej zerwanych węzłów, co wynika z lepszej pracy w supłaczu z supłaczem i mniejszego ryzyka rozwiązywania się bel. Podkreślić trzeba też doskonałą wydajność wiązania. Zamiast przerabiać belę, po prostu robimy więcej w krótszym czasie. Efektem stosowania sznurka Impax są też większe i cięższe bele. W testach udało się osiągnąć belę o masie 550 kg, co oznacza, że rolnik może w pełni wykorzystać parametry swojej prasy. Zwrócę też uwagę na mniejszą awaryjność maszyny. Dzięki lepszej współpracy sznurka z supłaczem, zużycie prasy jest mniejsze, a to oznacza dłuższą żywotność prasy – wylicza Olga Cucva.
Pełne wsparcie dla użytkownika
– Znamy każdy model prasy dostępnej na rynku i potrafimy dopasować odpowiedni sznurek – czy to standard, czy segment HD Prime albo HD Ultimate – zapewnia Olga Cucva. W zależności od rodzaju podajnika, dostępne są nawoje o długości 1360, 1500 i 1800 m. – Co więcej, jako jedyna firma w branży opakowaniowej wyróżniamy się wspieraniem naszych rolników oferując usługę Tama Assist. Asystujemy naszych klientów w razie problemów technicznych, doradzamy i szukamy najbardziej optymalnych rozwiązań w bardzo szybkim czasie – uzupełnia.
Z kolei na pytanie o barwę sznurka, ekspertka z uśmiechem odpowiada: – Fioletowy może budzić kontrowersje, ale nasi klienci już wiedzą – jak przyjeżdża fioletowy, to znaczy, że to firmy Tama!