Simeone Morra, akcjonariusz i dyrektor ds. działalności korporacyjnej Argo:
– Spotykamy się dzisiaj na konferencji, aby mocno zaznaczyć naszą obecność w Polsce - od teraz będziemy bardzo mocno obecni na rynku polskim i będziemy rozwijać sieć sprzedaży. Osobą odpowiedzialną za sprzedaż i rozwój sieci sprzedaży w Polsce jest Waldemar Zaremba - dyrektor generalny Argo Polska.
Jesteśmy obecni na wielu rynkach europejskich i na wielu z nich zajmujemy czołowe pozycje w sprzedaży ciągników rolniczych i sadowniczych. Teraz czas na rynek polski. Dostarczamy nasze ciągniki do ponad 100 krajów na całym świecie, a 93% części zamiennych jest dostępnych od ręki - wskaźnik ten wynosi 98% po uzupełnieniu magazynu. Mamy do dyspozycji również własną fabrykę kabin.
Franco Artoni, business development manager global marketing and parts, który opracował projekt ekspansji w Polsce:
- Mamy świadomość, że przed nami na rynku polskim jest wiele pracy do wykonania - wiemy, że do tej pory nasza komunikacja pozostawiała wiele do życzenia, ale teraz wchodzimy mocno na rynek polski i chcemy być tam obecni i widoczni. Postawiliśmy na otwarcie własnego oddziału w Polsce, aby być bliżej klientów i dilerów, aby na co dzień wspierać ich w procesie sprzedaży. Nasza strategia zakłada znaczne zwiększenie udziałów na polskim rynku poprzez mocniejszą obecność, komunikację, dostępność części, wsparcie dilerów i klientów, obecność w mediach i na głównych wystawach rolniczych.
Waldemar Zaremba, dyrektor generalny Argo Polska:
- Agro Show to ważna okazja do zwiększenia rozpoznawalności naszej firmy, naszych produktów i usług. Z kolei dla naszego oddziału i wysoko wykwalifikowanego zespołu to szansa na zdobycie miejsca na krajowym rynku. Mamy wiele do zrobienia, ale jesteśmy świadomi, że oferujemy ciągniki, które doskonale spełniają oczekiwania klientów w zakresie wydajności, osiągów, wszechstronności, komfortu, mocy i wzornictwa, i które są wynikiem wieloletnich inwestycji. Inwestycji, które nabierają kształtu w nowym budynku i w zespole profesjonalistów ukierunkowanych na osiąganie ambitnych celów. Na rynku polskim myślimy docelowo o 12 dilerach dla marki McCormick i 3-4 dilerach dla marki Landini.