Deere & Co (John Deere)
Z perspektywy dwunastu miesięcy akcje numeru 1 w branży techniki rolniczej okazały się dla inwestorów prostym sposobem na podwojenie wartości. To, że oczekiwania giełdy wobec koncernu z siedzibą w amerykańskim Moline były w pełni uzasadnione, pokazał szef Deere John C.
May już podczas prezentacji wyników półrocznych w maju br. (rok obrotowy John Deere kończy w październiku). Obroty Deere`a w I połowie roku wyniosły 21,17 mld USD, co oznacza wzrost o 25%. Co jednak najważniejsze: zysk w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedzającego - kwota 9,55 USD za akcję - prawie się potroił.
Należy zauważyć, że Deere, w porównaniu do całej branży, zyskał również w zakresie mniejszych ciągników oraz sprzętu ogrodniczego czy wyposażenia pól golfowych w ujęciu kwartalnym o 30%. Ale także w obszarze maszyn budowlanych (w tym maszyn leśnych) widać wyraźną poprawę sytuacji na rynku - o 36% wzrosła sprzedaż tego działu w ujęciu kwartalnym. Do tego momentu wart miliardy program inwestycyjny w zakresie infrastruktury proponowany przez prezydenta USA Joe Biden’a nie mógł jeszcze obudzić w firmach budowlanych chęci do zakupów.
Niespodziewany popyt z pewnością zdecydowanie dobrze wpłynął na bilans, ponieważ zysk operacyjny z działu budowlanego i leśnego wzrósł o ponad 400%. Obecny boom na ceny drewna powinien powodować dalszy wzrost popytu na urządzenia leśne.
Za cały rok firma Deere, w zależności od działu, osiągnie wzrost obrotu pomiędzy 10 a 25%.
W związku z oczekiwanym wzrostem stosunek ceny do zysku wynoszący 20 nie jest zbyt kosztowny. Akcje firmy Deere nadal należy kupować.
Kod ISIN: US 2441991054
Kurs: 312,10 euro
Cena stop: 260,00 euro
Kurs docelowy: 345,00 euro
Cały artykuł do przeczytania w najnowszym numerze atrexpress o nr. 20