Separatory ASM przeznaczone są do pracy z dowolnym materiałem takim jak: zboża, trawy, rośliny strączkowe oraz oleiste, i to bez względu na jego wilgotność. A do czego wykorzystywane są w gospodarstwie należącym do Mariana Nowaka? – W moim 600-hektarowym gospodarstwie uprawiam co roku około 200 ha zbóż - mieszanki zbożowo-strączkowe, owies, jęczmień, groch, trochę owsa i żyta w czystym siewie. Poza tym są jeszcze użytki zielone, bo jednym z filarów mojego gospodarstwa jest hodowla bydła mlecznego.
Mam około 400 sztuk bydła, z czego 270 to krowy. A jeśli chodzi o gospodarstwo, to potrzebuję trochę materiału siewnego i potrzebuję wstępnie oczyścić zboże, bo generalnie produkuję zboże na pasze – wyjaśnia rolnik. – Wcześniej miałem dość dużą wialnię produkcji krajowej, ale było to dobre, kiedy miałem 100 ha. Ale jak chce się przewiać 100 ton, to już nie przez takie urządzenia – przekonuje.
10 ton na godzinę materiału siewnego
Remedium na istniejące potrzeby stała się maszyna firmy ASM Technology, dostarczona do użytkownika w 2021 r. – Przepuściłem przez tę maszynę około 80 ton zboża - mieszanki owsa z jęczmieniem, 10 ton jęczmienia i 10 ton łubinu. Zrobiłem mocną selekcję, uzyskując przykładowo 7 ton łubinu czy 9,2 tony jęczmienia, ale efekt czyszczenia był bardzo dobry.
Jest to maszyna szybka i wydajna, co potwierdziło kilku moich kolegów, którzy mają standardowe urządzenia czyszczące stosowane od lat 80. i byli pod sporym wrażeniem dużej wydajności, dobrego efektu i niskiego nakładu pracy – mówi Marian Nowak. – Mam taki podajnik, żmijkę, która pobiera około 22 t/h i praktycznie takie same moce przerobowe w przypadku przerobu na paszę. Natomiast jeśli chce się uzyskać bardzo dobry materiał siewny, to trzeba myśleć o wydajności rzędu 10 ton na godzinę – dodaje.
Zakup bez ryzyka
Zastosowana innowacyjna technologia separacji oznacza wysoką skuteczność czyszczenia ziarna. Separator ASM składa się z przesiewacza wibracyjnego, regulowanego leja zasypowego, generatora strumieni powietrza pod ciśnieniem, kolektora frakcji oraz komory separacyjnej. Wylot komory separacyjnej wyposażono także w układ filtrujący. Separator aerodynamiczny oddziela dowolny materiał o określonej gęstości z dokładnością ±3%. Nasiona ciężkie trafiają do 2-3 frakcji, ziarno lekkie, cienkie lub uszkodzone do 4-5 frakcji. Zanieczyszczenia zostają usuwane w jednej frakcji lub za pomocą cyklonu.
Separator pracuje w czterech trybach, tj. obniżania wilgotności, czyszczenia wstępnego, czyszczenia właściwego, a także kalibrowania według ciężaru właściwego. Zalety separacji są znaczące - możliwy jest wybór najcenniejszych biologicznie nasion, zaś ziarno jest odpowiednio przygotowane do przechowywania, także poprzez fakt, iż skutecznie usuwają zanieczyszczenia biologiczne, w tym grzyby, pluskwy, chrząszcze, które obniżają jakość ziarna i mogą powodować jego uszkodzenia i psucie.
Tyle podstawowych informacji technicznych, a jak wygląda opinia użytkownika na temat separatora firmy ASM Technology? – Nie jestem człowiekiem, który popada w skrajności, ale wcześniej byłem zdecydowany na tradycyjne urządzenie, jednak pooglądałem separator ASM na targach i przyznać muszę, że zrobił na mnie wrażenie. Tym bardziej że firma zaproponowała mi taki układ, że wypożyczy mi maszynę na sezon, a po jego zakończeniu, jeśli nie będę zainteresowany separatorem, to po prostu go oddam i zapłacę tylko za jego użytkowanie. Pomyślałem więc, że właściwie nie mam nic do stracenia - wyczyszczę sobie zboże bez większego ryzyka – przekonuje Marian Nowak.
– A teraz już na pewno wiem, że separatora ASM nie oddam, bo zainstalowałem go na stałe. Separator został już wmontowany w cały cykl technologiczny. W tym roku wymieniałem cały kosz, podajnik, rozdzielnię, dlatego też nie chciałem się angażować w dodatkowe rozbudowanie wiaty - a to urządzenie udało się wmontować bez problemów, stwarzając tylko możliwość sypania do trzech oddzielnych silosów. Z separatora jestem zadowolony. Wszystko idzie szybko, sprawnie, przy niskich nakładach i niewielkim zaangażowaniu energii, a przynosi bardzo fajne efekty – twierdzi użytkownik.
Dobre na kilkaset hektarów
Praktyka pokazuje, że urządzenie dostosowane jest do potrzeb średnich i dużych gospodarstw rolnych. – Sądzę, że w przypadku gospodarstwa o podobnej wielkości do mojego jest to najprostsze i najłatwiejsze urządzenie do zastosowania, a przy tym przystępne cenowo. Docelowo po zbiorze zamierzam czyścić około 300 ton zboża, no i grykę - uprawianą łącznie na powierzchni 100 ha. Sądzę, że przy tych parametrach roboczych nie będę miał z tym żadnych problemów – uważa rolnik.
Tym bardziej że użytkowane od ubiegłego roku urządzenie nie nastręcza większych problemów z obsługą i eksploatacją. – Tam się nic nie zawiesza, nic nie zapycha. Urządzenie jest proste jak konstrukcja cepa, a poradzi z nim sobie każdy, kto ma choćby minimalne wyobrażenie o technice. Do obsługi sortownika przeszkolonych zostało 4 pracowników, którzy nie mają z tym problemu, ale przy tym pewnie nie wykorzystują wszystkich możliwości maszyny - z tego względu, że nie było takiej potrzeby – podkreśla Marian Nowak. A serwis? Dotychczas nie był potrzebny.
