Na polu pokazowym zaprezentowano kilka modeli siewników - każdy z nich został przedstawiony w warunkach roboczych, co umożliwiło uczestnikom ocenę rzeczywistej efektywności pracy maszyn oraz ich dostosowania do wymogów gospodarstw stosujących technologię siewu bezpośredniego.
Wśród maszyn znalazły się:
Fricke – Claydon F3Evo,
Kalchem-Horsch – FOCUS 4.30, PRONTO 4DC, AVATAR,
Horizon – DSX 6 m,
Kockerling – MASTER.
Wszystkie siewniki pracowały w identycznych warunkach polowych, co pozwoliło na obiektywne porównanie rozwiązań technologicznych, głębokości siewu, jakości redlic, a także czasu operacji.
Panel ekspertów
Po zakończeniu pokazów polowych odbył się panel dyskusyjny z udziałem przedstawicieli firm maszynowych, doradców rolnych oraz gospodarzy wydarzenia. W trakcie rozmów poruszono zagadnienia związane z adaptacją technologii bezorkowej w różnych warunkach glebowych, kosztami inwestycyjnymi oraz wpływem na regenerację gleby i sekwestrację węgla. Dla wielu uczestników wartościowym elementem wydarzenia była możliwość bezpośrednich konsultacji z producentami i ekspertami, którzy udzielali szczegółowych informacji technicznych w dedykowanych namiotach wystawowych. Obecność wielu marek w jednym miejscu umożliwiła kompleksowe porównanie dostępnych na rynku rozwiązań.
– Pokazy maszyn, które organizowaliśmy wcześniej w Estonii oraz podczas Plon Festu we Wierzbinku, pokazały, że istnieje realna potrzeba praktycznego poznania technologii regeneratywnych. Dzisiejsze wydarzenie w Myślętach potwierdziło, że bezorka to nie tylko trend, ale kierunek rozwoju nowoczesnego, odpowiedzialnego rolnictwa – podkreślają organizatorzy.
Więcej na ten temat przeczytacie w najbliższym wydaniu atr express.