Nowości

Pierwszy beczkowóz Meprozet Kościan z systemem ISOBUS

Data publikacji:

Firma Meprozet Kościan zaprezentowała wóz wyposażony w system sterowania ISOBUS, pierwszy tego typu model w ofercie firmy. Konstruktor Dominik Linka wyjaśnił, że wóz był wcześniej przygotowany pod system ISOBUS, a do realizacji sterowania firma podjęła współpracę z włoską firmą DigiDevice, z którą wcześniej współpracowano przy systemach sterowania dla wozów komunalnych i asenizacyjnych.

    Pierwszy beczkowóz Meprozet Kościan z systemem ISOBUS

Wprowadzenie systemu wynikało z zapytań klientów i zmian na rynku, w tym wymogów związanych z programem Rolnictwo 4.0. – ISOBUS w podstawowej funkcjonalności umożliwia komunikację wozu z ciągnikiem, z którym jest zagregowany – wyjaśnił Linka.

Zaawansowane sterowanie

Dotychczas użytkownik korzystał z panelu sterowniczego w kabinie ciągnika, który obsługiwał wszystkie funkcje beczkowozu. System ISOBUS pozwala teraz na bardziej zaawansowane sterowanie, w tym blokowanie funkcji i realizację sekwencji zależnych od sygnałów. – Sterownik to krok dalej – normalną ścieżką rozwoju byłoby wprowadzenie sterowników, ale my przeskoczyliśmy jeden etap.

System wozu kończy się wtyczką ISOBUS, która po podłączeniu do ciągnika wyświetla menu sterowania beczkowozem na monitorze. Wszystkie funkcje są dostępne, a dodatkowo możliwe jest doposażenie w Virtual Terminal i dżojstik, co zwiększa ergonomię pracy.

Linka zwrócił uwagę, że wcześniej operator musiał ustawiać dawki gnojowicy manualnie, „na oko” lub w oparciu o prędkość i zasuwy. Teraz wóz wyposażony w system ISOBUS posiada przepływomierz i elektrycznie sterowaną zasuwę, co pozwala na automatyczne dozowanie.
Na panelu sterowniczym ustawiamy, że chcemy mieć 10 m³ na hektar i komputer sam reguluje zasuwę, aby ilość wylanej gnojowicy odpowiadała nastawie.

ISOBUS umożliwia także przesyłanie danych do dalszej analizy zgodnie z wymogami Rolnictwa 4.0. Rolnik może korzystać z własnego panelu sterowniczego lub terminala, a system współpracuje z innymi urządzeniami wyposażonymi w ISOBUS.

Wóz nie jest jeszcze gotowy do komercyjnej sprzedaży - po pierwszych testach planowane są dalsze próby, a dostępność produktu przewidziana jest na przyszły rok. Możliwe będzie również doposażenie wozów już istniejących w system ISOBUS, choć wymaga to indywidualnej adaptacji w zależności od konstrukcji i układu hydraulicznego. – Najważniejsza informacja dla klientów jest taka, że mamy już pierwszy beczkowóz z systemem sterowania ISOBUS, po targach będą dalsze testy, a w przyszłym roku system powinien być dostępny w ofercie.

Dodatkowo wóz wyposażono w hydraulikę z systemem LS, co pozwala na precyzyjne wykorzystanie pompy ciągnika i ogranicza niepotrzebne straty paliwa. Nowy dżojstik jest programowalny i umożliwia proporcjonalne sterowanie funkcjami wozu, zwiększając komfort i precyzję pracy w polu. Operator nadal sam uruchamia proces napełniania zbiornika, ale system zapewnia bezpieczeństwo - w przypadku awarii proces się zatrzymuje, a zbiornik jest chroniony.

Terminal z mapowaniem

Podczas prezentacji nowego systemu sterowania beczkowozem przedstawiono przykład klienta, który kupił podstawowy Universal Terminal, a następnie rozszerzył go o terminal Trimble z mapowaniem i przystawką na kierownicę. – W domu zaznacza obszar, na którym na drugi dzień na polu będzie chciał wylewać gnojowicę. Wjeżdża na pole, komputer widzi, że jest w tym obszarze, rozpoczyna się proces rozlewania, tempomat w ciągniku jest ustawiony, więc nie musi się martwić o prędkość – opisał Linka.

Konstruktor przedstawił także funkcje dostępne w konkretnym modelu terminala: otwieranie i zamykanie górnego włazu, uruchamianie mieszadła, blokowanie osi, podnoszenie i opuszczanie dyszla, ramion i elementów aplikatora, odcięcie lewej lub prawej sekcji, podnoszenie osi przedniej przy niedociążeniu oraz sterowanie pompą i przepływem. Wszystkie funkcje można przypisać do dżojstika i dostosować do indywidualnych potrzeb. – Rolnik siedząc w ciągniku nie musi przeszukiwać tabletu, tylko jednym przyciskiem otwiera lub zamyka funkcję.

Plusy systemu ISOBUS

Linka omówił też różnice między podstawowym sterowaniem a systemem ISOBUS. W standardowym modelu wszystkie funkcje trzeba manualnie przełączać, a sterowanie ogranicza się do prostych sygnałów elektrycznych. W systemie ISOBUS funkcje są realizowane przez sterownik i moduły mocy, a informacje o przepływie cieczy gromadzi przepływomierz. – Możemy wyzerować przepływ i pokazać klientowi, ile metrów sześciennych zostało wylane.

Dzięki podłączeniu do ciągnika z ISOBUS możliwe jest pełne zintegrowanie funkcji automatycznej regulacji dawki, podnoszenia ramek aplikatora, zamykania zasuw czy podglądu na monitorze. System jest elastyczny, można przypisywać funkcje według potrzeb, a dodatkowo doposażyć go w antenę GPS i terminale o różnych rozmiarach.

Konstrukcja beczkowozu, w tym rurociągi i przyłącza hydrauliczne, jest dostosowana do różnych konfiguracji. Podstawowe urządzenie ma wszystkie potrzebne elementy, a w wersjach ISOBUS możliwe jest pełne zintegrowanie sterowania z ciągnikiem. – Jeżeli wóz ma zwykły manualny sterownik, to nie możemy nic zrobić, ale jeśli jest ISOBUS, wszystko jest spójne – podsumował Linka.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj atr express - zamów:

Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę

YouTube atrexpress

zobacz więcej

Pokaz opryskiwacza HARDI AEON CENTURAline


W chwili otwarcia wideo, YouTube wyśle pliki cookie. Polityka prywatności YouTube

Pokaz robota autonomicznego - NAIO ORIO


W chwili otwarcia wideo, YouTube wyśle pliki cookie. Polityka prywatności YouTube

Bądź na bieżąco! Zapisz się do newslettera

Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Boomgaarden Medien Sp. z o.o. treści marketingowych (newsletter) za pośrednictwem poczty elektronicznej w tym informacji o ofertach specjalnych dotyczących firmy Boomgaarden Medien Sp. z o.o. oraz jej kontrahentów.