Unia to nie tylko Brzeg. Unia to także ludzie. I w tych dwóch obszarach w 2024 roku przeprowadziliśmy główne inwestycje – powiedział Michał Lange, prezes zarządu spółki Unia, otwierając wydarzenie.
Modernizacja za 75 mln
Rok 2024 był dla firmy Unia bezprecedensowy pod względem skali i zakresu inwestycji. Dzięki wsparciu Grupy Chemirol, spółka zainwestowała aż 75 mln zł, koncentrując się nie tylko na zwiększeniu mocy produkcyjnych, ale przede wszystkim na unowocześnieniu całego procesu projektowania, wytwarzania i kontroli jakości maszyn.
– Nie zadbaliśmy tylko o infrastrukturę produkcyjną. Podeszliśmy do tego kompleksowo – od konstrukcji, przez IT, aż po jakość końcowego produktu – zaznaczył Tomasz Soboń, dyrektor techniczny Unia. – Zmieniające się otoczenie rynkowe i rosnące oczekiwania rolników sprawiają, że musimy być technologicznie o krok przed konkurencją – dodał.
Inwestycje objęły m.in. modernizację procesów konstrukcyjnych – firma wdrożyła zaawansowane systemy projektowe oraz nowe stanowiska komputerowe z oprogramowaniem do symulacji i optymalizacji mechanicznej. Dzięki temu maszyny mogą być projektowane z jeszcze większą precyzją i szybkością, zgodnie z zasadami rolnictwa precyzyjnego oraz wymogami środowiskowymi.
– Projektujemy tak, aby każda maszyna odpowiadała na konkretne potrzeby gospodarstwa – od wielkości pola po rodzaj gleby. To technika szyta na miarę – dodał Soboń.
Michał Lange, prezes zarządu spółki Unia.
Tomasz Soboń, dyrektor techniczny Unia.
Bartosz Pawski, dyrektor produkcji zakładu w Grudziądzu.
Sercem inwestycji była modernizacja zakładów w Brzegu i Grudziądzu. Tam zainstalowano m.in.: roboty spawalnicze, zapewniające powtarzalność i najwyższą jakość łączeń, ultranowoczesny laser światłowodowy Mazak o mocy 12 kW, który umożliwia precyzyjne cięcie stali o grubości do 30 mm (nawet 10-krotnie szybciej niż w sposób tradycyjny), oraz pierwszą w Polsce malarnię proszkową z technologią InnoCode firmy SAMES, umożliwiającą malowanie elementów o różnych grubościach i kolorach na jednej linii – z doskonałym zabezpieczeniem antykorozyjnym, nawet na ostrych krawędziach.
– To nie jest tylko technologia – to przewaga konkurencyjna – podkreślał Bartosz Pawski, dyrektor produkcji zakładu w Grudziądzu. – Możemy zmieniać kolory, grubości, pokrywać elementy szybko i bezpiecznie. Mamy pełną kontrolę nad jakością. I – co ważne – nasi pracownicy już czują różnicę: pracuje się łatwiej, szybciej, wygodniej.
Inwestycje w jakość i kontrolę
Firma nie zapomniała o aspekcie, który dla rolników jest najważniejszy – zapewnieniu niezawodności maszyn. Dlatego znaczna część środków została przeznaczona na systematyczną kontrolę jakości – zarówno materiałów, jak i procesów technologicznych.
– Kontrolujemy stal, złącza, podzespoły – od momentu wejścia surowca do fabryki, aż po finalne testy gotowego produktu. Dzięki temu możemy śmiało powiedzieć: wiemy, co trafia do klienta i gwarantujemy jakość – zaznaczył dyrektor Soboń.
Wzmocniono również infrastrukturę IT, która dziś stanowi kręgosłup nowoczesnego zakładu produkcyjnego. Zainstalowane systemy obsługują szybki przesył danych, transmisje wideo w jakości HD i komunikację maszyn w standardzie Industry 4.0. To nie tylko ułatwia zarządzanie produkcją, ale również integrację z platformą Unia Smart Farming, umożliwiającą zdalną diagnostykę i sterowanie maszynami w terenie.
Jaka przyszłość?
Jak zapowiedzieli przedstawiciele zarządu, Unia przygotowuje się do kolejnych wyzwań. Firma finalizuje projekt samojezdnego opryskiwacza opracowywanego we współpracy z niemieckim partnerem. Unia rozwija również konfigurator maszyn online oraz platformy do obsługi posprzedażowej, które usprawnią kontakt z klientami i pozwolą na bardziej spersonalizowaną obsługę.
