Nowa sadzarka Gemini
W zakresie sadzarek do ziemniaków portfolio firmy Bomet zawiera trzy typoszeregi maszyn. Jeden z nich stanowią sadzarki jednorzędowe dedykowane do współpracy z miniciągnikami. Druga seria to dwa modele maszyn ze zbiornikami o ładowności 180 i 300 kg. Pierwszy z modeli umożliwia sadzenie ziemniaków w rozstawach 62,5 / 67,5 cm. Rozstaw rzędów w drugim modelu wynosi 70 / 75 cm. Sadzarki można wyposażyć w koła napędowe metalowe lub ogumione. W przypadku kół metalowych sadzeniaki mogą być wysadzane przy zmiennej odległości w rzędzie (29 cm, 32 cm i 35 cm). W maszynach z kołami ogumionymi rozstaw sadzeniaków w rzędzie jest stały i wynosi 32 cm.
Trzecią grupę maszyn stanowiąsadzarki do ziemniaków dwurzędowe Gemini dedykowane dla gospodarstwach o średniej wielkości. Są one wyposażone w zbiorniki o ładowności 800 i 870 kg. Maszyny te do współpracy wymagają ciągników o mocy 65 KM / 70 KM wyposażonymi w TUZ kategorii II i III. Zaletą tych sadzarek jest płynna regulacja szerokości międzyrzędzi w zakresie od 67,5 cm do 80 cm (model S339)lub od 75 cm do 90 cm(model S339/1).
W modelachS339 i S339/1 zastosowano przekładnię zośmioma kołami zębatymi, co pozwoliło na uzyskanie gęstości sadzenia ziemniaków w zakresie od 17,5 cm do 45 cm. Redlina formowana jest przez redlice lub talerze obsypujące, dodatkowo można zastosować przystawkę profilującą redliny.
Dodatkowym wyposażeniem wspomnianych sadzarek są dozowniki nawozówo pojemności 50 dm3 montowane po bokach maszyny. Dozowniki umożliwiają dostarczenie dawki startowej nawozów mineralnych bezpośrednio podczas sadzenia.
Maszyny mogą być też wyposażone w zaprawiarkę o pojemności zbiornika 100 dm3. Dysze opryskujące zaprawiarki montowane są pod rurami zsypowymi. Takie rozwiązanie umożliwia oprysk bulw podczas ich wpadania do redlin.
Sadzarka z takim wyposażeniem była zaprezentowana podczas wystawy w Kielcach.
Produkcja maszyn w niepewnych czasach
Zapytany podczas targów Agrotech o sytuację na rynku maszyn Łukasz Sińczuk - wiceprezes firmy Bomet – stwierdził że jest ona niepewna z powodu kryzysu w sektorze rolnym. Stąd powstrzymywanie się rolników od zakupów maszyn. Niemniej jak stwierdza Łukasz Sińczuk zainteresowanie maszynami z Węgrowa podczas Targów w Kielcach było dużo pomimo gorszych nastrojów wśród rolników.
Mimo niepewnej sytuacji rynkowej firma Bomet sukcesywnie dokonuje modernizacji produkcji w swoim zakładzie produkcyjnym.