Projekt koncepcyjny obiektu, który w pierwszym etapie kosztował 20 mln euro, pozwolił wybudować nowoczesne laboratorium, dysponujące w sumie trzema dużymi stanowiskami badawczymi, dwoma serwohydraulicznymi i jednym stanowiskiem do badania wydajności.
Aby zapobiec przenoszeniu drgań na budynek, stanowiska badawcze stoją na fundamentach wibracyjnych zagłębionych w gruncie na głębokość do 7 m. Ponadto istnieją urządzenia testujące takie elementy jak amortyzatory i podpory.
Według firmy Krone, oprócz testów mechanicznych dużą rolę odgrywają również testy elektroniki i oprogramowania maszyn, zarówno na placu prób, jak i w całkowicie zautomatyzowanych środowiskach testowych w Future Lab. W centrum walidacji o powierzchni 4 tys. m² zatrudnionych jest 30 pracowników, głównie inżynierów i techników.
Mają oni do dyspozycji również tor do testowania pojazdów o długości 1,1 km, pas hamowania do homologacji hamulców, rondo dynamiki jazdy i wzgórze, na którym mogą się sprawdzić przede wszystkim maszyny rolnicze ze znakiem Krone.
Przy realizacji tego projektu niemiecki producent dużo uwagi poświęcił kwestii zrównoważonego rozwoju. I tak na przykład 100% energii cieplnej dla centrum walidacji jest wytwarzane z ciepła odpadowego stanowisk badawczych, a system fotowoltaiczny zaprojektowany w całości na potrzeby własne zakładu pomaga pokryć część zapotrzebowania zakładu na energię elektryczną.