Wzrost produkcji nabiału przewyższa krajowe spożycie, co zwiększa eksport. Już dwa lata temu 1/5 produkcji netto przemysłu mleczarskiego znalazła nabywców na zagranicznych rynkach. Głównym źródłem wzrostu eksportu była sprzedaż polskich serów do krajów Unii Europejskiej oraz sprzedaż mleka w proszku (rynek towarowy), głównie do państw Afryki Północnej i krajów Bliskiego Wschodu. Spożycie mleka na świecie rośnie o 2,5% rocznie. Polskie mleko należy do najbardziej konkurencyjnych.
Sektor mleczarski musi stawić czoła licznym wyzwaniom – regulacjom środowiskowym, geopolitycznym turbulencjom, a przede wszystkim rosnącym kosztom produkcji. Jak je zminimalizować?
Żywienie i dobrostan zwierząt to dwa najważniejsze czynniki środowiskowe gwarantujące efektywność produkcji mleka. Aż połowa kosztów przeznaczana jest na zakup pasz, komponentów paszowych oraz produkcję pasz własnych. W naszej strefie klimatycznej najważniejszą paszą objętościową dla wysokowydajnych krów mlecznych jest kiszonka z kukurydzy. Ze względu na zawartość skrobi oraz strawność jest ona najtańszym źródłem energii dla bydła.
Wybór odpowiedniej odmiany kukurydzy jest kluczowy, aby przygotować paszę, która będzie wysokoenergetyczna, łatwo trawiona i chętnie pobierana przez zwierzęta. Wyróżnia ją wysoka produktywność, znakomite cechy jakościowe, silny wigor początkowy oraz dobrze rozbudowany system korzeniowy. Silo Extra to przykład programu hodowlanego, który optymalizuje wydajność i zwiększa rentowność gospodarstw.
Nie mniej ważny jest sposób przygotowania kiszonki. Nieodpowiednio zakiszona pasza obniża wydajność mleczną i powoduje komplikacje w rozrodzie oraz pojawianie się chorób metabolicznych, których leczenie wiąże się z wysokimi kosztami. Zrównoważona produkcja może ograniczać koszty oraz wpływać na redukcję kosztów prowadzenia gospodarstwa mlecznego.
Spożycie mleka na świecie rośnie. Państwa, w których najszybciej wzrasta siła nabywcza konsumentów, chcą kupować więcej nabiału. Polska już dziś jest trzecim producentem mleka w UE i zajmuje 12. miejsce na świecie. Polski sektor mleczarski stoi na progu nowej ery. Nie można zaprzepaścić szansy, by stać się liderem globalnego rynku produktów mleczarskich.