Problematyczne połączenia?
Kolejnym ważnym tematem były „rzędy łączące”. Po ich zlokalizowaniu, porównano je z danymi z ciągnika. Okazało się, że w przypadku odłączenia ciągnika podczas napełniania zbiornika, system RTK mógł mieć trudności z ponownym połączeniem się z tymi samymi satelitami, co prowadziło do niewielkich odchyleń. Takie sytuacje mogą wpływać na rozmieszczenie rzędów, w zależności od wielkości pola, maszyny oraz częstotliwości przerw w pracy. Zalecano stosowanie wskaźnika śladu, który ułatwia odnalezienie poprzedniej linii w razie potrzeby.
Po niepowodzeniu w rozwiązaniu problemu zmiennych odległości zdecydowano o przerwaniu siewu i zamówieniu innej maszyny. Nowa maszyna wykonała zadanie z minimalnymi odchyleniami. Z rozmów z operatorem wynikało, że w pierwotnym badaniu używano różnych maszyn do porównań, co częściowo tłumaczyło nieprawidłowe wyniki, ale problem pozostawał ogólny i wymagał poprawy.
W kolejnym przeprowadzono także dodatkowe próby na testowych polach, aby określić, jaką techniką najlepiej walczyć z zachwaszczeniem w rzędach. Jednym z pomysłów było zastosowanie nowego systemu szybkiej wymiany narzędzi w pielniku, umożliwiającego szybką adaptację do zmieniającej się odległości rzędów.
Podsumowując, kluczowe dla poprawy precyzyjnego siewu i pielęgnacji jest skoordynowanie hydraulicznego składania maszyny siewnej z techniką pielęgnacji, ponieważ różnice w tych procesach mogą prowadzić do problemów. Odpowiednia obsługa maszyny, w tym prawidłowe rozkładanie hydrauliki, jest niezbędna, by uniknąć zmian w odległościach rzędów. Ponadto należy unikać błędów podczas kalibracji i obsługi systemów, które mogą prowadzić do dalszych problemów w trakcie pracy.