Aby skutecznie rekrutować w tym segmencie rynku, uczestniczące w tym procesie podmioty będą musiały dopasować się do dynamicznych zmian. Od pracodawców są wymagane atrakcyjne płace, możliwość rozwoju oraz pracy zdalnej. W przypadku rekruterów, niemałym wyzwaniem jest już kwestia tzw. candidate experience, czyli satysfakcji kandydata uczestniczącego w rekrutacji, i zadbanie o jego pozytywne wspomnienia, nawet w przypadku nienawiązania współpracy. Dotyczy to także całościowego podejścia do kandydata, jako partnera biznesowego.
Kluczowym dla branży produkcyjno-inżynieryjnej jest również wypracowanie nowych metod pozyskiwania kandydatów. W tym kontekście jednym z ciekawych rozwiązań jest aktywny sourcing osób, które nie szukają pracy i nie aplikują na oferty, lecz w obliczu ciekawej propozycji są gotowi pozytywnie ją rozpatrzyć. Firmy, które w większym stopniu postawią na aktywne wyszukiwanie kandydatów na rynku, wydaje się, że mają większą szansę osiągnąć sukcesy na polu rekrutacyjnym.
Pomocnym w rekrutacjach może być również wykorzystywanie mediów społecznościowych oraz sztucznej inteligencji. Dzięki zautomatyzowaniu np. pierwszego etapu rekrutacji, pracodawcom łatwiej dotrzeć do wartościowych specjalistów z określonymi kompetencjami.
Kompetencje w cenie
Jak wynika z „Raportu płacowego Hays Poland”, wiele firm już w zeszłym roku mierzyło się z niedoborem kadr oraz rosnącą presją płacową - w tym roku ta tendencja jeszcze uległa nasileniu. W związku z nowymi projektami inwestycyjnymi oraz trendem dywersyfikacji łańcuchów dostaw i poszukiwania lokalnych dostawców, w zakładach produkcyjnych rośnie zapotrzebowanie na ekspertów w dziedzinie zakupów. W cenie są również osoby posiadające doświadczenie we wdrażaniu optymalizacji kosztowych dla całej organizacji. Wysokim zainteresowaniem pracodawców cieszą się kandydaci pełniący stanowiska średniego szczebla technicznego i produkcyjnego, tj. elektrycy, mechanicy oraz operatorzy. Popyt dotyczy również automatyków, co wiąże się z postępującym trendem zwiększania zakresu automatyzacji w procesach produkcyjnych.
Od kilku lat widać też rosnące zapotrzebowanie na kadrę o wysokich kompetencjach. Pracodawcy poszukują zarówno menedżerów, jak i specjalistów w dziedzinie robotyzacji oraz przemysłu 4.0. Jest to tym bardziej istotne w dobie pandemii Covid-19, gdy koniecznością okazało się przejście do modelu pracy zdalnej. Osoby odpowiadające za obszar robotyki w zakładzie produkcyjnym stały się odpowiedzialne za utrzymanie procesu produkcyjnego, stanu maszyn, linii i gniazd zrobotyzowanych oraz wspieranie - często znajdujących się w realizacji - procesów inwestycyjnych.
Kluczowe pozostają zatem aspekty szybkiego dostosowania się do otoczenia i zmieniających się uwarunkowań biznesowych organizacji. Do oczekiwań wobec kandydatów pracodawcy bardzo często włączają zdolność adaptacji do rynkowych trendów i pojawiających się potrzeb biznesowych. Rosnąca świadomość wobec nowych zagrożeń skutkuje poszukiwaniem osób znających zagadnienia zasad bezpieczeństwa informacji oraz cyberbezpieczeństwa.
Oczekiwany wzrost płac
Presja związana z podwyżkami płac zauważalna jest na każdym szczeblu w branży. Najbardziej widoczny wzrost oczekiwań płacowych zaobserwować można wśród pracowników niższego i średniego szczebla technicznego - elektryków, mechaników itp. Zwiększony popyt na fachowców zaowocował wzrostem stawek dla stanowisk produkcyjnych. W najbliższym czasie na podwyżki mogą liczyć przede wszystkim automatycy zatrudnienia w działach utrzymania ruchu, a także inżynierowie z innych obszarów produkcji.