Samosiewne ziemniaki, czyli takie, które stanowią chwasty w następnej uprawie, są największą trudnością w płodozmianie ziemniaka. Głównym problemem, który powodują ziemniaki przebijające się przez uprawę, jest nie tylko konkurencja o przestrzeń, światło, powietrze, wodę i składniki odżywcze. Co gorsza, samosiewne przerosty ziemniaczane prowadzą do utrzymywania się i rozmnażania wielu chorób kartofli, wirozy oraz szkodników. Na przykład nicienie pomnażają się 2-3-krotnie od zaledwie 4 samosiewnych ziemniaków/m².
Uprawa mrozowa w Nadrenii Północnej-Westfalii.
Każda łagodna zima zaostrza te problemy, ponieważ bulwy pozostające po zbiorach nie są unieszkodliwiane przez wymrożenie. Mniej godzin mrozu dla bulw ziemniaków nie wystarcza do ich zamrożenia. W związku z tym coraz więcej bulw kartofli przeżywa zimę. Wrażliwość ziemniaków na mróz od dawna jest tematem dyskusji wśród ekspertów. Starsze badania mówią, że bulwa potrzebuje 50 h mrozu wynoszącego co najmniej -2°C, aby całkowicie obumarła. Nowsze badania pokazują, że to nie wystarcza. Początkowy mróz musi wynieść w zależności od odmiany od -7°C do -3°C na bulwie ziemniaka, aby umożliwić jej wymrożenie
Uprawa doświadczalna: bulwy zafarbowane na biało na powierzchni gleby.
Chłodne składowanie bulw ziemniaka może obniżyć tę temperaturę o kolejny -1°C, ponieważ skrobia w bulwach przekształcona w cukier ma wyższy potencjał osmotyczny i tym samym chroni przed śmiercią komórek. A tymczasem zimy od kilku lat nie przynoszą tak niskich temperatur podłoża, przez co zwalczanie samosiewnych ziemniaków jest coraz trudniejsze. Uprawa gleby po zbiorach kartofli wpływa jednak znacząco na przeżywanie ziemniaków w glebie w czasie zimy. Poniższe badanie zostało przeprowadzone w Niemczech, w latach 2019-2020.
Przebieg doświadczenia
W celu zbadania wpływu uprawy gleby po zbiorze ziemniaków na występowanie samosiewów ziemniaka w następnym roku...