W firmie rozwój zespołu to nie tylko liczby. Kalchem intensywnie inwestuje w rozwój kompetencji swoich pracowników.
– Kalchem słynie z tego, że bardzo mocno stawia na szkolenia. Nasi pracownicy mogą dzięki temu stale podnosić swoje kwalifikacje. To duży atut – zaznaczyła prezes firmy.
Marka Toscano i nowe wyzwania rynkowe
Kalchem rozszerza również portfolio marek o nowe produkty, w tym siewniki Toscano. Wprowadzenie tej marki zbiegło się jednak z okresem stagnacji gospodarczej oraz wpływem wojny w Ukrainie na decyzje inwestycyjne rolników.
– Weszliśmy w markę Toscano w trudnym okresie dla rolnictwa. Postawiliśmy jednak mocno na prezentację tych maszyn – zarówno na targach, jak również indywidualnych pokazach. Krok po kroku przynosi to dobre rezultaty – powiedziała Elwira Najda.
Dni Otwarte i bliskość z klientem
Wydarzenia takie jak Family Farming Day w Wiktorynie (które odbyło się 8 maja – przyp. red.) stanowią nie tylko okazję do zaprezentowania oferty handlowej, ale również do budowania relacji z klientami i partnerami. Podczas ostatniego spotkania zaprezentowano m.in. nowy model ciągnika Claas Axos z serii 3 oraz pozostałe marki z oferty firmy.
– To Kalchem, a Kalchem to jest wielka rodzina niezależnie od tego ile osób liczy nasz zespół – stu czy stu pięćdziesięciu – my zawsze będziemy rodziną – mówiła Elwira Najda, otwierając wydarzenie.
Z kolei Waldemar Kalisz, założyciel i współwłaściciel firmy, podkreślał rolę klienta jako centrum działania Kalchem:
– Bez was nie ma nas. Jesteście naszymi przewodnikami – nie ukrywajmy tego.
Integralną częścią wydarzenia Family Farming Day była obecność partnerów finansowych. Szczególne miejsce zajęła firma Claas Financial, wspierająca klientów Kalchem w finansowaniu inwestycji.
– Działamy na terenie całej Polski z wszystkimi dilerami. Nasze oferty… są głównie „na zero”. Przygotowujemy indywidualnie warunki, kalendarze spłat i wpłaty własne. Mamy sztab bardzo dobrych handlowców, świadczących kompleksową usługę. To my na końcu wspólnie z Państwem kończymy inwestycję, którą zaczynacie z firmą Kalchem.
Ambicje rynkowe
Mimo trudności na rynku maszyn rolniczych szczególnie odczuwalne w 2024 r., firma z optymizmem patrzy w przyszłość. Wzrost liczby zamówień oraz udana sprzedaż maszyn pozwalają snuć dalekosiężne plany.
– Ubiegły rok to była typowa stagnacja. Był to ciężki rok ale już przełom 2024/2025 stał pod znakiem odwrócenia tego złego trendu. Od tego czasu zakontraktowaliśmy już sprzedaż sporej liczby maszyn – skomentowała Elwira Najda. – Bardzo zależy mi na tym, żeby małymi krokami dotrzeć do pozycji wiodącego dilera marki Claas w Polsce – podsumowała.
