Wywiady Aktualności

Wąska specjalizacja firmy Agro Sznajder

Data publikacji:

Na mapie firm handlowych specjalizujących się w sprzedaży maszyn rolniczych, w których portfolio obejmuje nieraz nawet kilkanaście marek, zdecydowanym wyjątkiem jest działająca w północnej i środkowej części kraju firma Agro Sznajder. Co takiego ją wyróżnia? Zdecydowanie węższa specjalizacja, o której z Robertem Kukułą, prezesem zarządu firmy Agro Sznajder rozmawia Tomasz Kujawski.

     Robertem Kukułą, prezesem zarządu firmy Agro Sznajder

Spotykamy się przy okazji otwarcia nowego oddziału firmy Agro Sznajder, dedykowanego wyłącznie marce Horsch. Oddziału szczególnie istotnego m.in. z punktu widzenia odpowiedniego zaopatrzenia w maszyny…

Obecnie na placu w Niepruszewie mamy ok. 100 maszyn, które są do dyspozycji klientów. W pewien sposób ten bufor bezpieczeństwa jest nieco przewymiarowany, ale patrzymy na to, co się dzieje w kraju i w całej Europie. Staramy się utrzymywać duży stok maszyn, aby wystarczyło ich dla naszych klientów, tym bardziej że wcześniej fabryki Horsch nieco zwolniły, a łańcuch dostaw zawodzi.

Obszar działania firmy Agro Sznajder jest dość duży, bo obejmuje 30% terytorium kraju, czyli województwa: wielkopolskie, lubuskie, mazowieckie, łódzkie i warmińsko-mazurskie. A zatem magazyn w Niepruszewie zabezpiecza nasze zapotrzebowanie na sprzęt ze znakiem Horsch - stąd maszyny wyjeżdżają do poszczególnych oddziałów i klientów końcowych.

W nowym oddziale nie mogło zabraknąć działu serwisu i części zamiennych…

Zależy nam przede wszystkim na tym, aby być blisko klientów i móc szybko reagować na ich potrzeby zakupowe czy serwisowe. W efekcie możemy pochwalić się jednym z większych, o ile nie największym, magazynem części zamiennych w Polsce, w którym ważne miejsce zajmują np. rzadko rotujące części do opryskiwaczy. Mamy je w Polsce, przez co nie musimy czekać na dostawy z Niemiec, a z tego magazynu mogą korzystać także pozostali dilerzy marki Horsch w Polsce.

Skąd zrodził się pomysł stworzenia centralnego punktu marki Horsch w Polsce, wyróżniającego się tak dużą dostępnością maszyn z tym znakiem?

Pomysł ten zrodził się w mojej głowie, z obserwacji tego co dzieje się na rynku maszyn rolniczych. Jesteśmy właścicielami dwóch fabryk akumulatorów i jednej dużej huty ołowiu, dlatego moja edukacja zawodowa odbywała się w szeroko rozumianej produkcji. Stąd pewnie wynika ściśle biznesowe podejście do rynku, choć przyznać muszę, że z pokorą obserwuję to, w jaki sposób w ostatnich 15 latach zmieniło się polskie rolnictwo.

A tempo tych zmian jest niesłychane - producenci rolni oczekują coraz lepszych i wydajniejszych maszyn, tak aby rachunek ekonomiczny zamykał się na plus. I nie zależy to od tego, czy mają 50 czy 500 ha - każdy rolnik chce wyprodukować żywność dobrej jakości i chce na tym zarobić. Wierzę w mądrość naszych klientów, która jest poparta tym, co się dzieje na rynku. Wskazuje na to dynamiczny rozwój usług rolniczych - przecież mając 10-20-hektarowe gospodarstwo nie trzeba od razu kupować siewnika Pronto.

Wystarczy wynająć maszynę czy kogoś, kto precyzyjnie nam zasieje, a to będzie dobrze widać po wschodach i plonach. W ofercie firmy Agro Sznajder jest oczywiście wynajem kombajnów czy siewników, a także usługi, ale nie jest to kluczowy element naszej działalności.

A zatem firma Agro Sznajder skupia się przede wszystkim na sprzedaży maszyn, serwisie, częściach zamiennych…

Tak, a podkreślić należy, że w naszej pracy skupiamy się na trzech markach: Horsch, Claas i Fliegl. Chcemy być jak najbardziej precyzyjni w naszym działaniu, po to, aby klient, który do nas zadzwoni, dostał odpowiednią dawkę informacji na temat danej marki. Nie chcemy być dobrzy we wszystkim - w biznesie liczy się mądrość i pokora. Z pokorą się urodziliśmy, a mądrości się uczymy.

Nasz biznes zaczęliśmy w 2010 r. grupą 16 osób. A dzisiaj w firmie Agro Sznajder pracuje 110 osób, z czego większość stanowią technicy serwisowi i doradcy klienta. Naszą dewizą jest bowiem być blisko klienta - często tłumaczę im, że wydając trochę więcej pieniędzy na sprzęt, który mamy w swojej ofercie, kupują nie tylko markę, nie tylko napis na maszynach, kupują przede wszystkim bezpieczeństwo.

Tym bardziej że nie konsumujemy zarobionych pieniędzy - cały czas inwestujemy: w ludzi, serwis czy nowe placówki powstające na mapie Polski. Ten biznes ma sens wtedy, gdy będziemy niemalże pod ręką do dyspozycji klientów.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj atr express - zamów:

Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę

YouTube atrexpress

zobacz więcej

Pokaz opryskiwacza HARDI AEON CENTURAline


W chwili otwarcia wideo, YouTube wyśle pliki cookie. Polityka prywatności YouTube

Pokaz robota autonomicznego - NAIO ORIO


W chwili otwarcia wideo, YouTube wyśle pliki cookie. Polityka prywatności YouTube

Bądź na bieżąco! Zapisz się do newslettera

Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Boomgaarden Medien Sp. z o.o. treści marketingowych (newsletter) za pośrednictwem poczty elektronicznej w tym informacji o ofertach specjalnych dotyczących firmy Boomgaarden Medien Sp. z o.o. oraz jej kontrahentów.