Na rynku brakuje produktów ZSM Ursus. Czy to prawda, że ZSM rezygnuje z produkcji części zamiennych, a koncentruje się na produkcji eksportowej?
To prawda że odczuwalny jest brak naszych części zamiennych. Na przestrzeni ostatnich dwóch lat koncentrowaliśmy się na wdrożeniu dwóch dużych projektów dla grupy Bosch. Niestety ten spory wysiłek organizacyjny i finansowy odbył się kosztem części zamiennych. Nie zamierzmy absolutnie zaprzestać ich produkcji. Naszym celem jest równomierny rozwój zarówno produkcji eksportowej, jak i produkcji części zamiennych oraz produkcji na tzw. pierwszy montaż. Spółka powinna opierać się na tych trzech filarach. Niestety nie dysponujemy wystarczającymi zasobami finansowymi, by rozwijać te trzy kierunki w sposób dynamiczny.
Co stoi na przeszkodzie? Co stanowi największy problem dla firmy?
Od czasu powołania ZSM Ursus w nowej formie organizacyjnej borykamy się z długiem w ZUS-ie który powinien zostać w latach 1994-1995 uregulowany jeszcze przez Zakłady Przemysłu ciągnikowego Ursus. Tak się stało, że dług ten został zabezpieczony hipoteką na chełmińskich nieruchomościach. Syndyk warszawskiego Ursusa spłacił dług, a hipoteka pozostała. Od 20 lat próbujemy ją wykreślić. To ona stanowi dla nas największą przeszkodę w rozwoju. Skutecznie uniemożliwiała. . .