Włączenie krzemu do technologii, to nie tylko poprawa odporności na porażenie przez patogeny chorobotwórcze. Poprzez jego pozytywne oddziaływanie, liście flagowe stają się szersze, sztywniejsze i dłuższe, poszerza się „powierzchnia fotosyntezy”. Źdźbła i pochwy liściowe są grubsze, a pędy sztywne i bardziej wytrzymałe. Po zabiegu natychmiast poprawia się wybarwienie całej plantacji, a wszystkie wspomniane korzyści przekładają się na wyższy plon.
Krzem, jest to drugi pod względem ilości pierwiastek w skorupie ziemskiej. Jego zawartość wynosi prawie 28%, ale niestety, są to w formy trudno przyswajalne przez rośliny, występuje głównie w postaci krzemionki.
Jeżeli przyjrzymy się formie pierwiastka w dostępnych na rynku nawozach dolistnych, to szybko zauważymy, że krzem krzemowi nie jest równy. Dlatego wybierając produkt do dokarmiania, warto zwrócić uwagę na efektywność oraz kompatybilność z innymi zabiegami. Najkorzystniej wybrać nawóz oparty o kwas ortokrzemowy, na przykład Krzemian. Innowacyjna formulacja preparatu zawiera krzem w formie całkowicie dostępnej i szybko przyswajanej przez rośliny. Produkt obniża pH cieczy roboczej, dzięki czemu zabieg dokarmiania można wykonać razem z fungicydem. Pierwiastek dostarczany roślinie w innych formach, jest asymilowany tylko w nieznacznym stopniu, często podnosi odczyn cieczy roboczej, przez co zabieg należy wykonywać solo.
Ciekawe są wyniki doświadczeń wdrożeniowych. Wręcz spektakularne rezultaty osiąga się przez wspólne aplikacje produktu z zabiegami fungicydowymi. W ubiegłym roku w ZDOO Masłowice, w pszenicy ozimej zaaplikowano tak ten preparat (w dawce 3 x 100 ml/100 l wody razem z fungicydem) i osiągnięto 30% przyrost plonu w porównaniu z kontrolą. Preparat można jednak stosować w elastyczny sposób, w zależności od potrzeb, przede wszystkim od aury i nasilenia chorób.
Ekstrema pogodowe, które ostatnio coraz częściej obserwujemy (ulewy, grad, upały, susza), nasilająca się presja patogenów chorobotwórczych zmniejszają potencjał produkcyjny naszych upraw. Każdy z wymienionych czynników, istotnie ogranicza powierzchnię asymilacyjną liści, co bezpośrednio wpływa na obniżenie plonu.
Zabiegi z użyciem nawozów zawierających kwas ortokrzemowy warto włączać do standardowych zabiegów agrotechnicznych i to nie tylko na plantacjach zbóż ozimych. Obiecujące wyniki osiąga się również w uprawie buraka cukrowego, ziemniaków czy kukurydzy. W przypadku zbóż warto je łączyć z fungicydem. Zwłaszcza podczas ochrony liścia flagowego.