Nie inaczej jest w wypadku prototypowego pługa plus Helios 400 6S Vario, który przechodził swój pierwszy praktyczny test z widokiem na tor Formuły 1 w tle i który stanowi stanowi powód do dumy dla jego konstruktorów. Już po pierwszych kilku hektarach 6-skibowy Helios pokazał na co go stać, że jest łatwy w użyciu i że pozostawia doskonale zaorane pole. Konstruktorzy maszyny wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności, projektując pług prowadzony w pełni hydraulicznie, o całkowicie nowej budowie modułowej.
Proste sterowanie
A co w nowym pługu Helios plus zwraca uwagę? Na pierwszy rzut oka - nowy hydrauliczny system sterowania „comfort box” (VNHD ComBox) umożliwiający pełną, łatwą kontrolę w tym samym czasie wszystkich hydraulicznych funkcji pługa za dotknięciem jednego przycisku.
Głowica obrotnicy jest wyposażona w solidnie łożysko stożkowe i mocny siłownik obrotu. Najnowszym rozwiązaniem jest regulacja kąta pochylenia pługa zintegrowana z siłownikiem obrotu. Szerokość robocza pługa jest regulowana hydraulicznie w zakresie 30-55 cm/korpus za pomocą centralnie umieszczonego siłownika na bloku suwaka. W ten system regulacji szerokości Heliosa można doposażyć w dowolnym momencie. Głębokość roboczą ustawia się na ogumionym kole podporowo-transportowym. – Automatyczna regulacja punktu pociągowego i szerokości pierwszej skiby w trakcie ustawiania szerokości roboczej pługa nie jest sprawą prostą. Rozwiązanie tego problemu stanowiło jedno z najbardziej złożonych wyzwań w rozwoju nowej serii pługów – podkreśla z dumą Christoph Ebner z działu konstrukcyjnego.
Solidna budowa
W konstrukcji pługa uwagę przykuwa także kilka innych elementów, wśród których jest z pewnością nowo zaprojektowana rama systemu Shell Power Frame (SPF system), w której połączenie między obrotnicą a zamkniętym profilem ramy tworzą stalowe płyty o wysokiej wytrzymałości na rozciąganie. To rozwiązanie, w połączeniu z optymalnie zintegrowanymi pierwszymi trzema korpusami, zapewnia maksymalną stabilność pługa i zwiększa jego trwałość eksploatacyjną.
W pługu zastosowano nowo zaprojektowane słupice z systemem mocowania, lżejsze a jednocześnie mocniejsze, a także przeciwkamieniowe zabezpieczenie korpusów z kołkami ścinanymi o największej na rynku sile wyzwalającej, wynoszącej 7,5 t.