Dla firmy konieczna jest skuteczna restrukturyzacja działalności tak, by ograniczyć maksymalnie koszty i jednocześnie osiągać rentowność. Według zarządu najlepszą opcją na tę chwilę jest przyspieszone postępowanie układowe z wierzycielami (szybkie i zapewnia ochronę przed wierzycielami). Niestety nie zgodził się na to sąd.
Ursus poinformował o złożeniu zażalenia na decyzję sądu. Jako uzasadnienie władze firmy przytaczają zapisy ustawy o prawie restrukturyzacyjnym (art. 328).
Według zarządu otwarcie przyspieszonego postępowania układowego umożliwiłoby ostatecznie szybsze niż w drodze zażalenia uruchomienie korzystnej dla wierzycieli, pracowników i samej spółki ścieżki restrukturyzacji.
W kwietniu Ursus opublikował plan restrukturyzacyjny oraz propozycje układowe, które zakładają m.in. podział wierzycieli na kilka grup. Na poprawę rentowności biznesu miały pozwolić zmiany, m.in. ulokowanie produkcji w jednym miejscu, produkcja ograniczonego asortymentu, w tym zmiany dotyczące produkcji traktorów - o mniejszej mocy u kooperantów z Korei i Turcji.
Plan zakładał w wariancie optymalnym wypracowanie w tym roku nieco ponad 1 mln zł zysku netto. W 2020 miałby wzrosnąć do 10 mln zł. Tymczasem bilans ubiegłego roku jest ujemny. Ursus miał prawie 141 mln zł straty.
Źródło: ISBN News