Technika

Transformacja cyfrowa gospodarstwa - przyszłość leży w biurze

Data publikacji:

Stanisław Wzorcowy spogląda wstecz na różne stadia rozwoju cyfryzacji swojego gospodarstwa w ciągu ostatnich lat. Większa precyzja podczas pracy na polu z ukierunkowaną uprawą poszczególnych pól i wzrastająca samodzielność maszyn będących w użyciu sprawia, że operator - a więc on sam - staje się właściwie coraz mniej potrzebny podczas pracy. Nasz rolnik na poważnie zadaje sobie pytanie, jak często on lub ewentualnie jego następca w gospodarstwie będzie w ogóle musiał lub mógł wyjeżdżać ciągnikiem na pole? Wzorcowy tęskniłby dziś za pracą w polu, ponieważ przy niej dorastał. W przyszłości może to wyglądać inaczej.

    Mobilne centrum sterowania

Stanisław Wzorcowy wyobraża sobie, że w ciągu kilku najbliższych lat sensoryka, technologia kamer i sztuczna inteligencja przyczynią się do tego, że będzie on mógł kierować wieloma pracami jednocześnie ze swojego „centrum dowodzenia”.

Niezbędne zabiegi, jak np. nawożenie czy zwalczanie chwastów można ustalić i zaplanować jeszcze lepiej w połączeniu z prognozami pogody. Szacunkowe zbiory i zmiany cen rolnik może też bez większych problemów określić, przez co łatwiej będzie mu sprzedać swoje plony w korzystnym terminie i/lub zdecydować się na ich magazynowanie. Równocześnie kontroluje na jednym ze swoich licznych ekranów, jak przebiega aktualna praca na polu - trwa odchwaszczanie kukurydzy, jednocześnie dron przelatuje nad pszenicą i sprawdza stan odżywienia roślin.

Około popołudnia rolnik spodziewa się aktualnej oceny sytuacji, aby zdecydować o dalszych krokach odnośnie nawożenia. Łączna ilość składników pokarmowych jest dopasowywana jeszcze ściślej w zależności od aktualnego stanu uprawy i zapotrzebowania. Dziś rozprowadzane są właśnie trzy lub cztery dawki azotu.

W przyszłości, gdy technologia będzie mogła pracować samodzielnie i nie trzeba będzie ponosić kosztów operatora, ta liczba mogłaby wzrosnąć i w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych już wcześniej można by zaoszczędzić nieco składników odżywczych. Poprawiłoby to jeszcze wyraźniej opłacalność i mogłoby ewentualnie dalej ograniczyć straty składników odżywczych. Niektóre z wymienionych możliwości są rzeczywistością już dziś. Inne dopiero nadejdą.

Nasz rolnik szacuje ilość pracy na polu, aby zyskać osobiście przegląd stanu upraw i dzięki temu podejmować lepsze, pewniejsze decyzje. Jednak pan Stanisław wie też dokładnie - technika jest coraz doskonalsza i w przyszłości może zauważać więcej niż on sam.

Dlaczego? Gdyż może bazować na powiązaniach z danymi klimatycznymi czy też na wartościach doświadczalnych znajdujących się w zasobach „sztucznej inteligencji”, co winno pozwolić na podejmowanie być może dużo szerzej umocowanych decyzji niż doświadczone „oko gospodarza”. Na razie jeszcze wszystko przebiega jak zwykle, jednak wzorcowy uczy się już dziś doceniać nowoczesne pomoce w podejmowaniu decyzji. Bez trudu może wyobrazić sobie szersze zastosowanie...

 

Cały artykuł znajdziesz w numerze 13 atrexpress.

 

Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj atr express - zamów:

Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę

YouTube atrexpress

zobacz więcej

Pokaz opryskiwacza HARDI AEON CENTURAline


W chwili otwarcia wideo, YouTube wyśle pliki cookie. Polityka prywatności YouTube

Pokaz robota autonomicznego - NAIO ORIO


W chwili otwarcia wideo, YouTube wyśle pliki cookie. Polityka prywatności YouTube

Bądź na bieżąco! Zapisz się do newslettera

Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Boomgaarden Medien Sp. z o.o. treści marketingowych (newsletter) za pośrednictwem poczty elektronicznej w tym informacji o ofertach specjalnych dotyczących firmy Boomgaarden Medien Sp. z o.o. oraz jej kontrahentów.