Jak zatem widać Agravis Technik Polska koncentruje się na intensyfikacji działalności na obszarze przydzielonym do obsługi przez koncern AGCO. Oddział w Jastrowiu działa operacyjnie już od listopada 2023 r., a oficjalnie został otwarty w dniu 8 maja (następnego dnia odbył się Dzień Otwarty dla klientów firmy). Całkowita powierzchnia nowego oddziału to ok. 540 m², z czego połowa stanowi hala serwisowa z bramą przejazdową oraz z niezbędnym zapleczem technicznym. A jednak mówić o odpowiednim pokryciu terenu należy także zapewnić odpowiednią kadrę w nowej lokalizacji – rekrutacja do oddziału w Jastrowiu znajduje się już na ukończeniu.
– Obecny skład firmy Agravis Technik Polska to 105 osób, czyli prawie przewidziany przez nas komplet. Wszystkie oddziały personalnie zorganizowane są w podobny sposób. Jednak żadna z placówek nie ma kierownika sensu stricto – stosujemy odpowiedzialność linearną, czyli np. szef serwisu odpowiada bezpośrednio przed dyrektorem serwisu w naszej centrali. To samo dotyczy sprzedaży części zamiennych – mówi Paweł Olech, prezes zarządu Agravis Technik Polska.
Kolejny oddział w 2025 r.
Najnowsza inwestycja nie kończy jeszcze realizowanego konsekwentnie planu budowy placówek terenowych Agravis Technik Polska.
– Zakupiliśmy już działkę o powierzchni ok. 1 ha w miejscowości Renice koło Myśliborza w województwie zachodniopomorskim. Będziemy tam budować kolejny oddział w oparciu o projekty które mamy w innych lokalizacjach. Wciąż czekamy tam na uzyskanie pozwolenia na budowę. Jeślibyśmy uzyskali stosowną zgodę jeszcze w maju, to wnioskując po budowie oddziału w Jastrowiu, która zajęła nam 7 miesięcy, moglibyśmy zakończyć tę budowę na przełomie 2024/2025 roku. Uruchomienie operacyjne planujemy wiosną 2025 r. – wyjaśnia Paweł Olech.
Zamiast ciągników sprzedają się maszyny towarzyszące
Dekoniunktura na rynku maszyn rolniczych nie ominęła również firmy z siedzibą w wielkopolskim Pianowie.
– Rynek jest w tej chwili naprawdę ciężki. W naszym terenie działania, jeśli chodzi o ciągniki o mocy powyżej 60 KM, mamy do czynienia ze spadek sprzedaży o blisko 26%. Jest to dla nas duże wyzwanie w sytuacji kiedy mamy kłopoty z zapasem magazynowym. Podobną sytuację mają jednak również nasi konkurenci. A to oznacza, że ciężko jest doprowadzić do transakcji sprzedażowych, co rzeczywiście utrudnia działalność – zauważa prezes Agravis Technik Polska.
– Patrząc na tę sytuację z punktu widzenia finansów firmy, nastroje poprawia bardzo dobrze rozwijający się dział obsługi posprzedażnej. Odnotowujemy bardzo duże wzrosty jeśli chodzi o sprzedaż części zamiennych czy usług serwisowych. I dotyczy to praktycznie każdego naszego oddziału. Oczywiście nie kompensuje to w całości spadku sprzedaży maszyn ale bez wątpienia pomaga nam przetrwać te zawirowania na rynku. A z punktu widzenia handlowego bardzo mocno pomagają nam marki towarzyszące. W 2023 r. ustrukturyzowaliśmy współpracę z firmami innymi niż AGCO, a równie dla nas ważnymi, takimi jak AVR, Mzuri, Lemken, Pichon, Krampe i Vāderstad. Ich znaczenie widać w 2024 r., w sytuacji gdy spada potencjał sprzedażowy jeśli chodzi o ciągniki – uzupełnia Paweł Olech.
Zwraca przy tym uwagę, iż charakter strategiczny miało zeszłoroczne rozpoczęcie współpracy z dwoma brandami.
– Bardzo duże nadzieje pokładamy w technologii siewu pasowego Pro-Till firmy Mzuri. Nie wdając się w politykę sądzę, że prędzej czy później, w mniej lub bardziej okrojonej formie zostaną wdrożone rozwiązania składające się na tzw. Zielony Ład. Dlatego też zwiększy się zainteresowaniem technologiami zmniejszającymi ślad węglowy i sprzyjającymi ochronie środowiska. Dlatego też pod tym kątem przez maszynami Mzuri widzimy ogromny potencjał. Drugim ważnym dla nas elementem jest asortyment firmy AVR, renomowanego belgijskiego producenta z ofertą produktową skierowaną do producentów ziemniaków. W tym zakresie nie działamy na całym obszarze działalności Agravis Technik Polska – koncentrujemy się na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie i południowej części Wielkopolski. I już po tym czasie widzimy, że marka ta, w połączeniu z naszą siłą sprzedażową i serwisową, przyjęła się bardzo dobrze na rynku – przekonuje Paweł Olech.
Polecamy produkty z naszego sklepu:Polecamy produkty z naszego sklepu:Polecamy produkty z naszego sklepu: