Po przekazaniu zadań związanych z usługami na rynku wtórnym firmie Bohnenkamp, Grupa Starco świadczy obecnie takie usługi wyłącznie w Polsce, Francji, Wielkiej Brytanii i na Bałkanach. Pod koniec listopada br. firma Starco rozpoczęła proces wygaszania tradycyjnej obsługi rynku wtórnego, podtrzymując na nim aktywność jedynie w celu wsparcia rynku pierwszego wyposażenia (OE).
Założona w roku 1950 w Osnabrück w Niemczech firma Bohnenkamp jest jednym z czołowych europejskich sprzedawców hurtowych i dystrybutorów opon oraz kół do maszyn i pojazdów wykorzystywanych w rolnictwie, przemyśle i do robót ziemnych, a także do samochodów ciężarowych i przyczep.
Mniejszy wybór na wtórnym
Wycofanie się Starco z rynku wtórnego nie oznacza całkowitego zaniechania działań w tym obszarze. Tradycyjne, bogate portfolio wyrobów Grupy Starco przeznaczonych na rynek wtórny, zawarte w „niebieskim katalogu wyrobów wtórnych” i obejmujące ofertę dętek i opon oraz szeroką gamę akcesoriów, nie będzie dostępne w firmie Starco w dotychczasowym wymiarze. – Dla niektórych klientów usługi świadczone na rynku wtórnym są absolutną koniecznością, dlatego oczywiście nadal będziemy prowadzili tego rodzaju operacje. Jednak klienci będą mieli mniejszy wybór, ponieważ oferowane przez nas na rynku wtórnym produkty będą tymi samymi, które dostarczamy na rynek pierwszego wyposażenia. Takie rozwiązanie zapewni bardziej efektywną i konkurencyjną organizację – tłumaczy Thomas Ballegaard, dyrektor ds. handlowych Grupy Straco, przywołując jako przykład rynek przyczep, systemów kół podwójnych oraz innych produktów. – Nie ma zasad bez wyjątków. Nadal będziemy prowadzić sprzedaż opon super elastycznych w Polsce, opon kompaktowych do ciągników we Francji, dystrybucję systemów kół podwójnych w Szwajcarii i kół do przyczep w krajach Beneluksu. Również klienci w Wielkiej Brytanii nie odczują znaczącej zmiany w ofercie, którą prezentujemy obecnie – twierdzi Thomas Ballegaard.
Rozwój segmentu pierwszego wyposażenia
Częścią strategii Starco 2020 jest dążenie do umocnienia pozycji w segmencie wyrobów OE oraz do koncentracji głównych środków rozwojowych oraz produkcyjnych. W tym wypadku główny nacisk stawiany jest na odbiorców pierwszego wyposażenia, dostosowanie biznesu, inwestycje w produkcję oraz usprawnienie łańcucha dostaw. – Jesteśmy gotowi na decydujące kroki, które pozwolą nam zajmować się wyłącznie rynkiem pierwszego wyposażenia. Wolimy zdobyć złoto w jednej dyscyplinie niż dwa brązowe medale w dwóch. Szczerze wierzę, że największą korzyścią dla klientów będzie wykorzystanie naszego 55-letniego doświadczenia, szerokiego know-how, umiejętności rozwoju produktu oraz posiadanych środków wytwórczych – uważa Richard Todd, dyrektor generalny Grupy Starco, podkreślając rolę zespołu ponad 550 pasjonatów pracujących dla Grupy w Europie i Azji. Dyrektor Todd zwraca jednocześnie uwagę, że decyzje tego typu nie są podejmowane bez świadomości ewentualnych strat. Jednak Grupa Starco postrzega te działania jako inwestycję w przyszłość.
Efektem pełnego skoncentrowania się Grupy Starco na rynku pierwszego wyposażenia było ostatnio sfinalizowanie długoterminowych kontraktów z wieloma klientami z segmentu OE, m.in. z firmami Trigano, Husqvarna, Mitsubishi Caterpillar Forklift Europe oraz GGP.
fot. firmowe