Jedynym kanałem sprzedażowym produktów firmy Swimer są dilerzy i trzeba przyznać, że sprzedaż ta bardzo dobrze się układa we wszystkich grupach produktowych. Sztandarowym asortymentem są oczywiście zbiorniki na olej napędowy. Tegoroczna niestabilna sytuacja międzynarodowa związana z kryzysem paliwowym i wzrostem cen pokazała, jak ważnym elementem infrastruktury gospodarstwa jest zbiornik na paliwo. W polskich realiach praktycznie wszystkie średnie i duże gospodarstwa takie zbiorniki już posiadają, segment mniejszych do ok. 50 ha ma jeszcze duży potencjał sprzedażowy. Tym bardziej że jeżeli w gospodarstwie olej przechowywany jest w nieprawidłowych warunkach, to zgodnie z obowiązującymi przepisami można otrzymać karę finansową. Przepisy są także coraz bardziej egzekwowane przez administrację celno-skarbową.
– W roku 2021 był duży wzrost sprzedaży, eksport mocno rośnie, jeśli chodzi o naszą firmę, głównie do krajów ościennych. Firma Swimer eksportuje swoje produkty na rynek czeski, słowacki, ukraiński, litewski, łotewski, ale również francuski, niemiecki, austriacki, szwajcarski. Posiadamy pełną dokumentację oraz certyfikaty wymagane do sprzedaży zbiorników. Sprzedażowo rok 2022 jest na porównywalnym poziomie co ubiegły, jest co prawda pewien spadek na rynku krajowym lecz wzrost na rynku eksportowym, wolumenowo wypada to więc podobnie
– mówi Przemysław Bochat, dyrektor sprzedaży firmy Swimer.
Zbiornik - dobry biznes
Początkowo produkty Swimer trafiały głównie do gospodarstw rolnych, teraz firma otwiera się na wiele nowych branż - w tym spółki samorządowe, przedsiębiorstwa budowlane, transport itd. Firma cały czas się rozwija i inwestuje pomimo kryzysu i problemów z dostępnością surowców, metalowych podzespołów, granulatu czy z proszku polietylenu.
– Polietylen podrożał o 100% w stosunku do sytuacji przed pandemią, sporo wzrosły też koszty transportu, energii, pracowników itd. To wszystko złożyło się na wzrost ceny produktów Swimer o 20-30% – zwraca uwagę Przemysław Bochat. Podkreśla jednak, że mimo to nadal jest to bardzo opłacalna inwestycja. – Kiedyś zbiorniki się zwracały w ciągu jednego roku, dzisiaj 30 gr/litr różnicy miedzy hurtem a detalem to juz jest zupełnie normalny poziom. Przez to zbiornik w roku z dwoma czy trzema tankowaniami się zwraca na tej różnicy
– przekonuje dyrektor sprzedaży firmy Swimer.
Obecnie w firmie zatrudnionych jest ok. 150 osób. W tej chwili większa część produktów trafia do rolnictwa, ale wprowadzane są nowe produkty, jak np. kontenery do detalicznej sprzedaży AdBlue na stacjach benzynowych, duże zbiorniki w technologii laminatu, do chemii do wody, kontenery na stacje paliw itd. – Mamy zbiorniki do wody, które można wykorzystać w programie „Moja woda”. Oferujemy zbiorniki naziemne, w dowolnym kolorze pod elewacje, 3 i 5 tys. litrów, mamy tez zbiorniki podziemne 3 i 6 tys. litrów. Od niedawna tworzymy też zbiorniki z laminatu i żywic poliestrowych – wymienia Przemysław Bochat.
Jakie są plany rozwojowe na najbliższą przyszłość? Swimer po rozbudowie przed 3 laty ma zamiar iść w kierunku zwiększania produkcji, powierzchni hal i magazynów oraz usprawniania działań logistycznych. Planowane jest również rozszerzenie współpracy z producentami maszyn, w szczególności na rynku europejskim.