Krzysztof Bott, Bott Agro:
Tegoroczna sprzedaż jest zbliżona do tej z 2021 r., choć jest na nieco niższym poziomie. Przez to część towaru została jeszcze na półkach. Na pewno jednak znacznie wzrosły koszty prowadzonej działalności, ale dajemy sobie radę przy tych okolicznościach zewnętrznych. Mimo wszystko nie schodzę z optymistycznego tonu. Na szczęście nie mamy bowiem problemu z dostępnością - fabryka reprezentowanej przez nas firmy Albuz jest odpowiednio zaopatrzona...
Jan Skrzypczak, Agromarket Jaryszki:
Sprzedaż części zamiennych w odróżnieniu do dystrybucji sprzętu gotowego jest z pewnością bardziej stabilna i nie podlega tak dużej ilości zmiennych rzutujących na jej poziom. Jest też oczywiście pewna zależność pomiędzy tymi dwoma działami, tzn. kiedy rynek maszyn wyhamowuje, to sprzedaż części zamiennych wzrasta. Powodem tego jest oczywiście potrzeba posiadania sprawnego sprzętu w gospodarstwach rolnych, a kiedy decyzje o zakupie nowych urządzeń są przekładane, to automatycznie środki są przeznaczane na niezbędne naprawy posiadanego już przez rolników sprzętu. W Agromarkecie Jaryszki...
Marcin Łapiński, Agroland:
Sytuacja jest stabilna. Nie możemy się pochwalić takim wzrostem jak w roku ubiegłym, szczególnie uwzględniając poziom inflacji. Natomiast nie stawialiśmy sobie za cel utrzymania takiej dynamiki jak w 2021 r., gdyż był to pod wieloma względami rok absolutnie rekordowy. Aktualnie skupiamy się na rozwoju naszych podstawowych grup produktowych. Mamy w ich zakresie sporo nowości, a poza tym w związku z wydłużonym czasem oczekiwania na dostawy od producentów i tak musieliśmy dokonać znacznych inwestycji w stan magazynowy.
Widać zmniejszenie..
Adam Kubacki, prezes zarządu firmy Komfort:
Jeśli chodzi o wartość sprzedaży, wciąż wygląda to bardzo dobrze, natomiast znacznie gorzej, gdy spojrzy się nie na wartość, a na ilość - zauważalna jest mniejsza rotacja produktów. Widać skutki podwyżek cen, do których zostaliśmy zmuszeni choćby bardzo dynamicznymi zmianami na rynku, zachodzącymi nieraz nawet z tygodnia na tydzień. Patrząc pod tym kątem, spadki są zauważalne i sięgają nawet 20%, co wynika m.in. z tego, że ze względu na duże zmienności cenowe magazyny naszych kontrahentów towarują się w mniejszym stopniu. Drugim aspektem...
Adam Thiel, MMAT Agro Technology:
Mimo wielu zawirowań zewnętrznych, w tym sezonie sprzedażowym firma MMAT Agro Technology na pewno nie oddała pola konkurentom. W ostatnich latach odnotowywaliśmy przecież spore, nawet dwucyfrowe wzrosty sprzedaży, co w przypadku firmy, która działa już od 25 lat, jest niemałym sukcesem. Obecnie zauważamy jednak, że rynek się stabilizuje i klienci podchodzą do zakupów w sposób bardziej asekuracyjny.
Jeśli chodzi o dostępność produktów, jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że mamy do dyspozycji duży stok towarów. W naszym przypadku sprzedaż...
Wojciech Naglak, właściciel firmy Naglak:
Początek roku bieżącego był bardzo obiecujący, ale z czasem zaczęły się pojawiać różne problemy, np. z terminowością dostaw komponentów. W chwili, gdy wybuchła wojna w Ukrainie, myśleliśmy, że czeka nas duże załamanie sprzedaży. W perspektywie kilku miesięcy nie odnotowaliśmy tego tąpnięcia. Aktualnie widzimy problemy z dostępnością większości komponentów oraz z lawinowym wzrostem kosztów - transportu, surowców, mediów czy opodatkowania. W takiej sytuacji ciężko...
Jan Sapała, prezes zarządu firmy SAPALA:
Nasza firma konsekwentnie rośnie - w 2022 r. odnotowujemy wzrosty na poziomie wyższym niż w roku ubiegłym. Oznacza to skok o 25-30%, co związane jest m.in. z inwestycjami, jeszcze lepszym dopasowaniem do wymagań rynku, a także zwiększeniem naszego portoflio m.in. o nowe zaczepy kulowe K80 o maksymalnym nacisku pionowym do 5 ton i uciągu do 130 kN, które zostały dobrze przyjęte przez rynek - są trwalsze, wygodniejsze i bezpieczniejsze niż zaczepy typu „piton fix”...
Dariusz Kijoch, dyrektor AMA Poland:
Z mojej obserwacji wynika, że producenci maszyn rolniczych, z którymi współpracujemy, podchodzą bardzo zachowawczo do bieżącej sytuacji. Firmy produkcyjne w zdecydowanej większości podejmowały produkcję maszyn, mając w portfelu zamówienia od klientów. Jeszcze rok - dwa lata temu było to od 3 do 6 miesięcy do przodu, a dziś ten okres skrócił się do jednego - trzech miesięcy. Oznacza to mniejsze chęci do zamówień z wyprzedzeniem. Sytuacja na rynku jest bardzo niepewna - trudno odczytywać spływające do nas komunikaty. Przychody AMA Poland są na...
Dziękujemy za rozmowę.