– Ostatnie lata były trudne dla polskiego sektora zbożowego, co wynikało z bardzo dużej zmienności i nieprzewidywalności warunków rynkowych. Konieczny był duży eksport zbóż i Polska sobie poradziła, wywożąc rekordowe ilości ziarna – skomentował ten wynik Czesław Siekierski, minister rolnictwa, podczas konferencji Polish Grain Day 2024 „Bezpieczna Polska”.
Jednocześnie szef resortu podkreślić, iż Polska jest trzecim producentem zbóż w UE. A ponieważ od kilku lat produkcja trzody chlewnej spada, w celu zbilansowania krajowego rynku zbóż niezbędny jest duży eksport ziarna z Polski.
Odnosząc się do tegorocznych zbiorów, powiedział, że:
– na razie ta susza trochę jest widoczna, ale nie powinna ograniczyć wielkości zbiorów i powinny być one na poziomie ubiegłego roku. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, zbiory zbóż ogółem w 2023 r. ocenia się na 35,8 mln t., tj. o ok. 0,5% więcej od zbiorów z poprzedniego roku. Należy przy tym jednak pamiętać, iż z dużym prawdopodobieństwem, w tym sezonie niższe zbiory zostaną odnotowane w Rosji i na Ukrainie, co rzecz jasna nie pozostanie bez wpływu na sytuację rynkową.