Nowe strategie zwalczania chwastów
Instytuty naukowe badają różne strategie regulacji zachwaszczenia plantacji buraków cukrowych. Natomiast producenci maszyn rolniczych wznawiają lub rozwijają produkcję pielników względnie innych rozwiązań technicznych do zwalczania zachwaszczenia.
Różne strategie regulacji zachwaszczenia plantacji buraków cukrowych bada francuski Techniczny Instytut Buraka Cukrowego. Podobne prace są prowadzone w Niemczech, a także w Belgii, Holandii i krajach skandynawskich. W naszym kraju te badania się dopiero rozpoczynają. Warto więc zapoznać się z dotychczasowymi wynikami i stosowanymi rozwiązaniami technicznymi.
Zasadniczą kwestią jest odpowiedź na pytanie, czy można całkowicie wyeliminować ochronę chemiczną plantacji. Opinie na ten temat są podzielone. Uprawa buraków organicznych wskazuje, że jest to możliwe. Jednak doświadczenia z upraw ekologicznych nie sprawdzają się w pełni w klasycznym rolnictwie.
Dlatego oprócz różnych metod mechanicznych rozwija się tzw. strategię hybrydową, czyli połączenie metody chemicznej z mechaniczną. Wynika to z tego, że dużą trudnością jest niszczenie chwastów do fazy stadium liścieni i widocznej pierwszej pary liści (BBCH 10-11). W metodzie hybrydowej pełna ochrona przed zachwaszczeniem obejmuje cztery zabiegi, przy czym dwa pierwsze są to zabiegi chemiczne z użyciem opryskiwacza ze standardową belką polową, a dwa kolejne to zabiegi mechaniczne wykonywane pielnikami o różnym zestawieniu elementów roboczych. Możliwe jest również zastosowanie opryskiwacza pasowego i standardowego pielnika.
Ze względu na niebezpieczeństwo uszkodzenia młodych siewek buraka w początkowym ich rozwoju pielęgnacja mechaniczna nie jest wskazana, dlatego do fazy 4 liści stosuje się herbicydy. Później do fazy 10 liści można prowadzić walkę z zachwaszczeniem metodą mechaniczną, a w przypadku pielnika z opryskiwaczem pasowym – do czasu zakrycia w 80% międzyrzędzi. Strategia połączenia zabiegów opryskiwania herbicydami z pieleniem całopowierzchniowym pozwala na ograniczenie zużycia środków chemicznych o 40 do 50%.
W przypadku zastosowania pielnika z opryskiwaczem pasowym to ograniczenie może wynosić 50-66%. Dla porównania: strategia polegająca na połączeniu opryskiwania całej powierzchni plantacji ze standardowym pieleniem, czyli niszczeniem zachwaszczenia tylko w międzyrzędziach, zmniejsza zużycie chemicznych środków ochrony roślin o 20-25%. Ważną zaletą metody mechanicznej jest możliwość spulchnienia i napowietrzenia gleby w trakcie wegetacji roślin.