Z analizy wynika, że firmy oceniają sytuację w swojej branży lepiej niż sytuację ogólną w Polsce. Najbardziej pozytywnie wypowiadają się przedstawiciele branży usługowej i produkcyjnej, gdzie bardzo dobrze i dobrze sytuację w swoim sektorze ocenia 49% i 48% firm. Sytuację jako złą lub bardzo złą ocenia 10% przedsiębiorców produkcyjnych i 7% usługowych. Branże budowlana i handlowa również pozytywnie oceniają obecne warunki na poziomie 36% i 29%. Jednak 26% firm z sektora budowlanego oraz 25% przedsiębiorstw usługowych wyrażają odmienne zdanie.
– Sygnały napływające z gospodarki krajowej i globalnej oraz z rynków finansowych pozostają niejednoznaczne. Potwierdza to również nasze badanie i różne wskazania przedstawicieli analizowanych branż. W krajowych wskaźnikach widzimy coraz więcej potwierdzenia tego, że aktywność gospodarcza zaczęła delikatnie poprawiać się w trzecim kwartale. GUS wskazywał na lekkie ożywienie, które jest widoczne m.in. w odsezonowanych danych o sprzedaży detalicznej, produkcji budowlano-montażowej, a także produkcji sprzedanej przemysłu. Jak wskazują analitycy ten trend powinien być kontynuowany, a sprzyjać mu będzie silny rynek pracy i wyraźny wzrost realnych dochodów gospodarstw domowych – podkreśla Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający Santander Leasing.
– Należy jednak wskazać, że dynamika zysków przedsiębiorstw będzie niższa niż w roku ubiegłym głównie za sprawą długotrwałego efektu wzrostu cen i kosztów produkcji. Popyt konsumpcyjny zmalał, udział inwestycji w PKB jest historycznie niski, jednak nie hamuje to popytu na rynku leasingu, który w I połowie 2023 r. odnotował niecałe 15% wzrostu, a w naszym przypadku uzyskał jeszcze lepszy wskaźnik gdyż wyniósł 16% – dodaje.