Zupełnie wyjątkowy w Europie, odnoszący się do mniejszych i średnich gospodarstw, takich, które mogą produkować zdrową żywność - w sposób naturalny, której dzisiejsza Polska i Europa potrzebuje - podkreślił.
Zaznaczył, że bardzo istotne są majowe wybory do Parlamentu Europejskiego. Jak mówił, w Brukseli trzeba walczyć, zabiegać - w sposób zdecydowany i umiejętny - o interesy Polski, w tym przede wszystkim interesy polskiej wsi.
Według prezesa PiS w Unii wsparcie finansowe dla wsi jest na pierwszym miejscu.
To nie jest żadna łaska, to jest absolutna konieczność i to jest postępowanie racjonalne. Wyobraźcie sobie, co by było, gdyby nie było tych środków dla wsi, w Polsce i w innych krajach Unii Europejskiej - zauważył. Jak tłumaczył, oznaczałoby to droższą żywność i wyższe koszty życia przeciętnej rodziny. - Ci, którzy wymyślili te środki dla wsi, dobrze rozumowali. Te środki zapewniały przez dziesięciolecia rozwój Europy, a teraz w ostatnich prawie 15 latach, rozwój Polski
Zwrócił się do rolników:
Nie dostajecie nic, co by wam się nie należało. - My, czyli partia rządząca i rząd musimy zabiegać, by to wszystko, co daje Europa, ale powtarzam daje nie z łaski, ale z konieczności i z tego, że racjonalnie myśli o całej gospodarce, było naszemu krajowi przyznawane we właściwych rozmiarach
Dodał, że Prawo i Sprawiedliwość ma "plan działań i celów w Unii Europejskiej". Składa się on z pięciu punktów. Pierwszy punkt zakłada zwiększenie udziału Polski w puli, która jest dzielona co siedem lat dla rolnictwa. Drugi punkt dotyczy unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Chodzi także o to, by nas właściwie potraktowano - mówił Kaczyński
Trzeci punkt to walka z "dyskryminacją"
Jeśli spojrzeć na całość, to 80 procent przypada bardzo wielkim gospodarstwom rolnym, a tylko 20 procent mniejszym i średnim. Musimy to zmienić, musi być tak, że te mniejsze i średnie gospodarstwa będą miały dużo, dużo większy udział w tych środkach. To jest nasz obowiązek, także obowiązek wynikający z konstytucji, a dokładnie z artykułu 23 konstytucji, który wyraźnie mówi, jaki ma być w Polsce ustrój rolny - oparty o gospodarstwo rodzinne
- mówił prezes PiS.
Zaapelował o to, by polska wieś poszła głosować w nadchodzących wyborach do europarlamentu.
Źródło: tvn24.pl