Drugą młodość przywraca im firma Agremo, która równolegle z produkcją nowych urządzeń wykonuje modernizacje i remonty kapitalne młynów, magazynów zbożowych, suszarni czy mieszalni pasz.
Pamiętające nieistniejące już NRD silosy wykonane są w części walcowej z aluminiowej blachy falistej, zaś konstrukcja wsporcza i lej wysypowy - ze stali czarnej, zabezpieczonej powłokami malarskimi. W skład tych obiektów wchodziły również - rzecz jasna - estakady nadsilosowe, konstrukcje wsporcze i przenośniki. Obiekty firmy Petkus, których centralnym elementem są te właśnie silosy, realizowane były najczęściej w bateriach po 6, 12 czy 24 silosy.
W wielu lokalizacjach cykl życia silosów Petkus zbliża się do końca, co dotyczy przede wszystkim obiektów, w których zaniedbano regularnych przeglądów, napraw i konserwacji. W wielu przypadkach silosów tych nie można nawet w bezpieczny sposób eksploatować, zwłaszcza że konstrukcja leja wysypowego w tego typu silosie posiada wadę, która po pewnym okresie uniemożliwia jego bezpieczną eksploatację. W takich wypadkach możliwym scenariuszem jest nawet katastrofa budowlana.
Remont od A do Z
Od wielu lat z problemem tym skutecznie mierzy się firma Agremo, przygotowując odpowiednie rozwiązania dla użytkowników tych silosów. Inżynierowie firmy ze Skarbimierza na Opolszczyźnie opracowali zatem specjalną konstrukcję wsporczą wraz z nowym lejem zsypowym, dedykowaną właśnie do silosów Petkus. Proponowane rozwiązanie (dobrze znane z silosów typu ZL, produkcji firmy Agremo) nie tylko pozwala zamontować remontowany zbiornik na istniejących fundamentach (co jednocześnie znacznie obniża koszty remontu), ale także stanowi rękojmię, że wada seryjnych zbiorników zostanie wyeliminowana. Nowy lej nie jest już skręcony pomiędzy dwoma kształtownikami (rozwiązanie oryginalne), ale przytwierdzony do specjalnego fartucha przyspawanego do pierścienia...
Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj atr express 08/2020 - zamów:
bezpłatny egzemplarz lub prenumeratę