Czeski producent od kilku lat prowadził prace nad wprowadzeniem do swojej oferty ciągników odmienionych wizualnie. Efektem tych starań jest model Major HS 80 zaprezentowany podczas targów w Hanowerze. Jest to pierwsza maszyna z produkcji seryjnej zaprojektowana zgodnie z tzw. Zetor Designem.
– W 2015 r. zaprezentowaliśmy światu nowoczesną, elegancką i rewolucyjną wizję wzorniczą. Reakcja była bardzo pozytywna, co przekonało nas o tym, że nowy design otworzy przed marką nowe możliwości, a my, oprócz tradycyjnego sprzętu „pod maską”, zaczniemy oferować również ciągniki, które już z daleka będą przyciągać uwagę. A dziś, dwa lata później, w tym samym miejscu przedstawiamy pierwszy model w nowym kształcie, który trafi na rynek w połowie przyszłego roku – skomentował zmiany Robert Todt, dyrektor działu sprzedaży i marketingu Zetor Tractor.
Nowa wizja Zetora obejmuje głównie modyfikacje w obrębie pokrywy silnika. Oczywiście zmianom poddano także błotniki czy dach, ale to maska przykuwa wzrok w pierwszej chwili. Bez wątpienia jest bardziej smukła i estetyczna niż poprzednia koncepcja. Całość utrzymana jest rzecz jasna w czerwono-czarnych barwach, a najmocniejszym akcentem są skupione z przodu reflektory.
Nowa pokrywa silnika wiąże się również z lepszą widocznością z kabiny, a zupełnie inaczej umieszczone reflektory oświetlają większą powierzchnię przed ciągnikiem.
Małe użyteczne
Oprócz nowej stylizacji Zetor zaprezentował także nowe ciągniki. Modele niewielkiej mocy, które mają wzmocnić pozycję czeskiego producenta na rynku maszyn komunalnych i ogrodowych. Mowa o ciągnikach Utilix i Hortus dostępnych z silnikami o mocy od 40 do 70 KM. Warto podkreślić, że nowe konstrukcje to efekt współpracy Zetora z południowokoreańskim producentem TYM Tractor. – Dzięki nawiązaniu współpracy z producentem ciągników TYM Tractor udało nam się rozbudować naszą ofertę produktów o 4 nowe modele. Nasz południowokoreański partner będzie dostarczać Zetorowi maszyny według wymaganej specyfikacji – wyjaśnia Robert Todt.
Nowe ciągniki to konstrukcje proste w budowie, a dzięki temu łatwe w obsłudze i niestawiające przed użytkownikiem dużych wymagań serwisowych. Odbiorcami premierowych konstrukcji mają być firmy komunalne, osoby prowadzące gospodarstwa ogrodnicze czy choćby rolnicy hobbyści.
W palecie Zetora są łącznie cztery modele: Utilix HT 45 i Utilix HT 55 oraz Hortus CL 65 i Hortus HS 65. Wszystkie trafią na rynek w pierwszym kwartale 2018 r.
Ciągniki po zmianach
Na stoisku Zetora w Hanowerze pokazano także nowe modele Proximy i Forterry. Nowe, ponieważ zaktualizowane o kilka rozwiązań. – Nieustannie modernizujemy ciągniki Zetor. Innowacje odzwierciedlają potrzeby naszych klientów oraz coraz bardziej rygorystyczne wymogi prawne – zaznaczył David Kollhammer, dyrektor działu strategii Zetor Tractors.
Mowa m.in. o zastosowaniu nowych systemów hamulcowych, hamujących obie osie i niezależnie wszystkie koła. W kabinie montowany jest również specjalny czujnik, który umożliwia podróżowanie ciągnikiem tylko wtedy, jeśli operator będzie siedział w fotelu. Skoro mowa o fotelach, to warto zaznaczyć, ze zarówno w fotelu operatora, jak i fotelu pasażera pojawiły się pasy bezpieczeństwa. Zwiększono także nadciśnienie w kabinie, aby ograniczyć dopływ zanieczyszczeń z zewnątrz. Poza tym wszystkie elementy sterownicze będą posiadać jednolitą kolorystykę.
BK
