– Użytkujemy gospodarstwo o powierzchni ok. 1000 ha i zajmujemy się przede wszystkim produkcją mleka. Jeśli zaś chodzi o produkcję roślinną, to jej elementem jest produkcja materiału siewnego pszenicy i jęczmienia. Wcześniej stosowaliśmy stare wialnie do zboża firmy Petkus, które miały już około 40 lat, jednak nadszedł czas ich zmiany – mówi Andrzej Marek, dyrektor spółki Fruitex Consolidated.
Za zmianę technologiczną w tym zakresie odpowiadała białostocka firma ASM Technology.
– Rozglądaliśmy się wśród dostępnych rozwiązań na rynku. Okazało się, że jeden z separatorów tej firmy pracuje w położonym nieopodal Kombinacie Rolnym Kietrz i wykorzystywany jest do wstępnego czyszczenia. Zasięgnąłem tam opinii i szybko utwierdziłem się w przekonaniu, że to dobra maszyna, a do tego bardzo atrakcyjna cenowo w porównaniu do maszyn, które można pozyskać z zachodu. Nie pozostało mi zatem nic innego jak tylko zamówić separator, który trafił do nas w maju 2024 r. – dodaje Andrzej Marek.
Pięćset ton na koncie
Mimo tego, że do żniw zostało jeszcze kilka tygodni, separator ASM-300 (do spółki Fruitex Consolidated trafił egzemplarz pokazowy) przeszedł już chrzest bojowy – został już wkomponowany w istniejącą linię.
– Opróżnialiśmy magazyny i zgromadzone ziarno pszenicy – około 500 ton, poszło na kosz przyjęciowy. Poznaliśmy zatem bardzo dobrze tą maszynę przekonując się, że bardzo dobrze separuje ziarno. A jeśli wykonywać czyszczenie z nieco mniejszą prędkością to uzyskuje efekty zbliżone do maszyn służących do dokładnego czyszczenia ziarna – przekonuje użytkownik.
Sprawdza się zastosowana w maszynie ASM technologia separacji oznacza wysoką skuteczność czyszczenia ziarna. Separator ASM składa się z regulowanego leja zasypowego, wyposażonego w przesiewacz wibracyjny, generatora strumieni powietrza oraz komory separacyjnej. Urządzenie wyposażono także w układ filtrujący w postaci cyklonu. Oczyszczanie zboża następuje poprzez zastosowanie odpowiednio silnego strumienia powietrza.
– Użytkując dwa Petkusy przyjmowaliśmy średnio 30-40 ton ziarna na godzinę i takie są obecnie nasze potrzeby ze względu na wydajność kombajnu Claas Lexion 560, przy zbiorach rzędu 10 t/ha. Taką ilość materiału, odpowiednią do ilości uzyskiwanych w czasie żniw, przygotowaliśmy do czyszczenia i separator poradził sobie z tym bez problemów. Jeśli zatem chodzi o wstępne czyszczenie ta maszyna radzi sobie czyściej i dokładniej. Z dokładnym czyszczeniem nadal bardzo dobrze radzą sobie Petkusy, zapewniając czystość materiału siewnego na poziomie minimum 99%. Teraz zaś widzę, że będziemy mogli nawet przyspieszyć sam proces dokładnego czyszczenia, bo surowiec po wstępnym czyszczeniu jest już czysty – uzupełnia Andrzej Marek.
Gotowi do żniw
Pierwsze testy w gospodarstwie były więc udane, a egzamin główny to tegoroczne żniwa – separator firmy ASM Technology powinien wyczyścić co najmniej 1500 ton pszenicy i jęczmienia.
– Oczywiście w przypadku gdyby zgromadzone przez nas ziarno nie spełniało parametrów, mamy też możliwość przesypywania z innych obiektów aby je dodatkowo doczyścić – podkreśla użytkownik.
Obsługa maszyny nie nastręcza większych problemów, a przy tym przynosi dobre efekty.
– Trzeba do tego oczywiście trochę doświadczenia – konieczne jest zapewnienie stałego dopływu zboża do kosza zasypowego – zamontowaliśmy tam dodatkowy czujnik, który pozwala nam monitorować ten poziom i w razie potrzeby włączać i wyłączać elewatory. Tak czy owak urządzenie jest proste konstrukcyjnie, wszystko działa jak należy. Nie ma tutaj dużych przeciążeń, nie ma się co zepsuć. Na potrzeby naszego gospodarstwa separator jest zupełnie wystarczający – kwituje dyrektor Andrzej Marek.
Polecamy produkty z naszego sklepu:Polecamy produkty z naszego sklepu:Polecamy produkty z naszego sklepu: