Aktualności

Agronom. Z ziemi włoskiej pod Parczew

Data publikacji:

Obchodząca w tym roku 30-lecie istnienia firma Agronom z Jasionki koło Parczewa w województwie lubelskim świadczy kompleksowe usługi dla producentów rolnych. W jej ofercie znajdują się zarówno ciągniki i maszyny oraz urządzenia rolnicze, jak również wszelkiego rodzaju środki produkcji rolnej, takie jak pasze, nawozy, środki ochrony roślin, nasiona itp. W maju tego roku firma Agronom oficjalnie została autoryzowanym przedstawicielem włoskiej marki Landini - brand ten zastąpił będące wcześniej w ofercie marki należące do koncernu AGCO, czyli Fendt i Valtra.

    Robert Makówka, prezes firmy Agronom.

    Robert Makówka, prezes firmy Agronom.

Pochodząca z Lubelszczyzny firma nie jest pierwszą, a nos podpowiada, że nie ostatnią, która kończy swoją przygodę z grupą AGCO. Czy była to spodziewana decyzja? – W ostatnim roku naszej współpracy zdecydowanie przekroczyliśmy założony przez koncern plan sprzedaży – podkreśla Robert Makówka, prezes firmy Agronom. Życie jednak nie znosi próżni, a największym beneficjentem szeregu zmian w różnych sieciach ciągnikowych w Polsce wydaje się firma Argo, dystrybuująca na naszym rynku ciągniki Landini i McCormick. Pierwsza z tych marek zawitała właśnie do firmy Agronom.

– Do tej pory osiągaliśmy niezłe udziały rynkowe w kategorii 150 KM i wzwyż, ale ilości sprzedawanych maszyn tego typu są mniejsze. Poszerzenie portfolio również o bardzo ciekawe ciągniki o mocy poniżej 100 KM to ważna zaleta. Jest to w pełni europejska produkcja, co ważne gdyż  na rynku w segmencie mniejszych mocy zaczynają dominować ciągniki z dalekiej Azji. Podoba nam się też partnerski stosunek włoskiego producenta, który ułatwia kontakty – przekonuje prezes firmy.

Ciągniki z dobrą opinią

W strukturze organizacyjnej Landini istnieje większa możliwość dopasowania pod potrzeby dilera odsługiwanego terenu. Obszar ten obecnie pokrywa się z dotychczasowym, obsługiwanym przez firmę spod Parczewa, choć powiększony został o tereny bardziej „sadownicze” południowo-zachodniej Lubelszczyzny, gdzie jest większe zapotrzebowanie na ciągniki takie jakie oferuje marka Landini.

– Firma ta na rynku polskim jest znana głównie z ciągników sadowniczych i specjalistycznych o niewielkiej mocy. Ma bardzo dobrą opinię wśród klientów, którzy chwalą je za wysoką funkcjonalność, niskie koszty eksploatacji, tanie części itd. Przebudowujemy naszą strukturę produktową, Landini daje nam wolną rękę jeżeli chodzi o nasz asortyment. W tym jeszcze roku zepniemy całościowo naszą ofertę. Wybieramy produkty, które nam odpowiadają i którymi osiągniemy dobre wyniki sprzedażowe – wyjaśnia Robert Makówka.

Potencjał „używek”

Reorganizacji ulega również dział pracowników handlowych. – Część osób odeszła wraz ze zmianą marek wiodących w ofercie, byli mocno związani sprzedażowo z produktami AGCO. Na szczęście nie jest to jednak duży uszczerbek, a kadry zostały już uzupełnione do pożądanego stanu. Prowadzone są też działania związane z rozbudową działu handlowego, aby zagęścić struktury sprzedażowe w terenie. Jeżeli chodzi o sprzedaż ciągników Fendt i Valtra, to są już praktycznie wyprzedane, zostały pojedyncze sztuki – mówi prezes firmy Agronom.

– Zamierzamy kontynuować sprzedaż maszyn używanych tych marek, ponieważ pozwoli to wykorzystać potencjał serwisowy w tym zakresie. To również spełnienie potrzeb dzisiejszych klientów, których nieraz nie stać na maszynę nową, szczególnie jeżeli chodzi o maszyny o większej mocy. Mamy dobrze przeszkoloną kadrę, sporo lat doświadczenia. Uzupełnieniem naszej oferty będzie sprzedaż ciągników używanych Fendt i Valtra. Pierwsze sztuki mamy już na placu, powoli rozkręcamy również tę gałąź działalności. Ciągniki pozyskujemy z Europy Zachodniej, jesteśmy w stanie maszyny dobrze przygotować do ponownej sprzedaży – dodaje Robert Makówka.

Inwestycje na potem

Zmiany zmianami, ale jak mogą się one przełożyć na biznes firmy Agronom? – Sprzedażowo ten rok będzie słabszy niż poprzedni, chociaż pierwsze 4 miesiące były bardzo dobre. Jest zmiana dostawcy ciągników, poza tym poprzedni rok był rekordowy. Firma Agronom nie jest tutaj wyjątkiem. Teraz zbieramy już nowe zamówienia, ciągniki Landini stopniowo pojawiają się na placu. Podejmowane są równocześnie działania promocyjne, prezentacje itd., a ich efekty pojawią się dopiero za kilka miesięcy. Można jednak oczekiwać optymizmu także na lata przyszłe – przekonuje Robert Makówka. Przychody firmy generuje dodatkowo sprzedaż innego asortymentu dedykowanego produkcji rolnej, obroty ilościowo są porównywalne do roku ubiegłego. – W ostatnich dwóch latach klienci przyspieszali decyzje zakupowe, teraz trudna sytuacja na rynku zbóż i mleka powoduje, że rolnicy odkładają większe inwestycje. Dotyczy to raczej sprzętu, a nie środków produkcji bieżącej – podsumowuje.

Polecamy produkty z naszego sklepu:

Chcesz dowiedzieć się więcej? Czytaj atr express - zamów:

Bezpłatny egzemplarz Prenumeratę

YouTube atrexpress

zobacz więcej

Pokaz opryskiwacza HARDI AEON CENTURAline


W chwili otwarcia wideo, YouTube wyśle pliki cookie. Polityka prywatności YouTube

Pokaz robota autonomicznego - NAIO ORIO


W chwili otwarcia wideo, YouTube wyśle pliki cookie. Polityka prywatności YouTube

Bądź na bieżąco! Zapisz się do newslettera

Wyrażam zgodę na otrzymywanie od Boomgaarden Medien Sp. z o.o. treści marketingowych (newsletter) za pośrednictwem poczty elektronicznej w tym informacji o ofertach specjalnych dotyczących firmy Boomgaarden Medien Sp. z o.o. oraz jej kontrahentów.